Wiceszef MON wręczył nagrody laureatom konkursu na projekty pojazdów bezzałogowych

Laureaci konkursu MON za zaprojektowanie bezzałogowych pojazdów lądowych, powietrznych i morskich otrzymali w czwartek nagrody; wśród nagrodzonych pojazdów znalazł się projekt drona bojowego, zdalnie sterowanego pojazdu ewakuującego rannych czy zwiadowczej łodzi bezzałogowej.

W czwartek w warszawskiej Wojskowej Akademii Technicznej odbyła się uroczystość wręczenia nagród MON w konkursie skierowanym do studentów i absolwentów uczelni wojskowych, którzy mieli za zadanie zaprojektować bezzałogowy system powietrzny, lądowy albo morski, do "zastosowań związanych z obronnością i bezpieczeństwem państwa".

Konkurs był adresowany do studentów i doktorantów uczelni wojskowych; w tym roku odbyła się jego druga edycja. Każdy uczestnik mógł złożyć pracę konkursową indywidualnie lub zespołowo. Projektowane drony należą do jednej z kilku kategorii: rozpoznawcze, bojowe, amunicja krążąca oraz urządzenia wsparcia. Nagroda za zajęcie pierwszego miejsca w każdej z kategorii wyniosła 50 tys. zł, za drugie miejsce - 25 tys., za trzecie - 10 tys. zł, a za wyróżnione projekty - 5 tys. zł.

Nagrody laureatom wręczył wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz, który poinformował, że na konkurs wpłynęło ponad 40 propozycji projektów, z których do realizacji wybrano 23. "Zostały one zrealizowane przy wsparciu MON. Ta kreatywność po raz kolejny przeszła najśmielsze oczekiwania" - dodał.

"Przyznam, że podczas obrad kapituły mieliśmy niełatwe zadanie, by wyłonić te najlepsze projekty - różnice w punktacji były naprawdę w wielu przypadkach minimalne. Dzisiaj mogę śmiało powiedzieć, że mamy gigantyczny, olbrzymi potencjał w naszych uczelniach wojskowych. Naszym celem w tym konkursie jest to, żeby te projekty, które dzisiaj są we wstępnej fazie, w przyszłości wchodziły na wyposażenie polskiego wojska, aby w przyszłości może stały się hitem eksportowym polskiego przemysły obronnego" - powiedział Skurkiewicz.

Szef Agencji Uzbrojenia oraz pełnomocnik ministra do spraw pozyskania, wdrażania i integracji bezzałogowych systemów powietrznych, lądowych i morskich generał brygady Artur Kuptel zadeklarował, wsparcie dla kolejnych edycji konkursu i że będzie "bacznie przyglądał się tworzonym rozwiązaniom". "A te najbardziej obiecujące i potrzebne siłom zbrojnym będą miały szanse przejść pełną ścieżkę prac rozwojowych" - oświadczył.

Wśród nagrodzonych projektów - w kategorii wsparcia - znalazł się m.in. zdalnie sterowany pojazd „Łasica” umożliwiający ewakuację rannych żołnierzy z pola walki, a także m.in. transport amunicji czy sprzętu, o zasięgu 1 km. W kategorii bojowej nagrodzony został również projekt drona bojowego „Striker-1”, umożliwiający, poza używaniem różnych typów uzbrojenia, zrzucanie z powietrza zaopatrzenia, czy pomocy medycznej dla żołnierzy na polu walki.

Poza tym pierwsze miejsce w kategorii rozpoznawczej zajęli autorzy projektu ważącego niecały kilogram drona rozpoznawczego "Kronos", który miałby wspierać jednostki lądowe na poziomie plutonu, oferując transmisję wysokiej jakości obrazu na żywo, a także autorzy projektu drona "Tygrys" - większej jednostki, która może spędzić w powietrzu do pół godziny.

Wyróżniony nagrodą został także morski system rozpoznawczy "Sum". "To system składający się z dwóch modułów - nawodnego i podwodnego. Służy do wykrywania i identyfikacji obiektów podwodnych" - tłumaczył w rozmowie z dziennikarzami jeden z autorów projektu. Jak podkreślił, projekt powstał od podstaw od ogłoszenia konkursu w marcu, a całość konstrukcji zmieściła się w przewidzianym budżecie 50 tys. złotych.

Podczas czwartkowej uroczystości nagrody otrzymali laureaci drugich i trzecich miejsc oraz wyróżnień. Nagrody dla laureatów pierwszego miejsca wręczył natomiast wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podczas obchodów Dnia Podchorążego 29 listopada w Belwederze.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki