W Gdańsku otwarto mobilną pracownię Newton Room dla przyszłych pilotów
Na terenie Inkubatora Starter w Gdańsku otwarto we wtorek mobilną pracownię Newton Room. Uczniowie przez prawie trzy tygodnie będą mogli sprawdzić, jak zdobytą wiedzę matematyczną wykorzystać w najnowocześniejszym symulatorze lotów.
We wtorek na terenie Inkubatora Starter w Gdańsku otwarto mobilne laboratorium STEM (Nauki, Technologii, Inżynierii i Matematyki).
"Pokazujemy młodym ludziom, że nauka i technologia nie są pojęciami abstrakcyjnymi" – mówiła dyrektor Boeing Polska Honorata Hencel.
Wyjaśniła, że obliczenia, które wykonają uczniowie, pozwalają im pilotować i nawigować samolot. "Zrozumienie, że wiedza teoretyczna ma bardzo praktyczne zastosowanie jest ważne dla każdego, kto rozważa pracę w branży technicznej" – oceniła.
Otwarta mobilna pracownia Newton Room oferuje młodzieży szkolnej w wieku 13-16 lat innowacyjne doświadczenie edukacyjne związane z lotnictwem. Uczniowie i uczennice będą uczestniczyć w pięciogodzinnym programie "W chmurach z liczbami – podniebna przygoda". W ramach programu obliczają plan lotu dla misji ratunkowej. W drugim etapie wykonują go, korzystając z najnowocześniejszych symulatorów lotu.
Przed oficjalnym otwarciem pracowni urządzenia testowali m.in. Blanka Humienna i Adam Zasiński z Uniwersyteckiego Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku, którzy przyznali, że dzięki temu mogli w praktyce wykorzystać zdobytą wiedzą.
"Chętnie spróbowałabym też innych zawodów, żeby przekonać się jak to wygląda" – mówiła Blanka.
Adam zaznaczył, że dzięki praktykom w mobilnej pracowni dowiedział się, że praca pilota nie polega tylko na latania, ale wymaga również przygotowania przed startem. "Trzeba przestudiować plan lotu, trzeba znać geografię, żeby wiedzieć, dokąd lecieć. Pilot to nie tylko latanie, ale również praca na ziemi" – stwierdził.
Anna Karwowska, która jest nauczycielką i w mobilnej pracowni będzie pełniła funkcję edukatorki i – jak sama określiła "przewodniczki po świecie latania", podkreśliła, że największą bolączką w szkole jest brak zajęć praktycznych.
"Edukacja przez doświadczenie, przełożenie teorii na praktykę jest kluczowe" – podkreśliła.
Wyjaśniła, że w mobilnej pracowni uczniowie najpierw przygotowują plan lotu a następnie starają się go przenieść i wykorzystać w symulatorze i "latają jak prawdziwi piloci". "Tutaj nauki ścisłe takie jak matematyka czy fizyka, które są uważane za mało przystępne i trudne, uczniowie mogą przełożyć na praktykę, zabawę i okazuje się, że przestają być trudne" – wyjaśniła edukatorka.
Mobilna pracownia będzie otwarta przez prawie trzy tygodnie – od 10 do 26 maja. Wszystkie terminy zajęć zostały już zarezerwowane. Każdego dnia w programie uczestniczyć będzie klasa licząca 21 uczniów. Zajęcia odbywają się w rozszerzalnych kontenerach między siedzibą Boeinga i budynkiem Inkubatora Starter w Gdańsku.
Mobilna pracownia w Gdańsku jest czwartą otwartą w Polsce w ramach partnerstwa Boeing – FIRST Scandinavia. W ostatnich pięciu latach ponad 2 tys. dzieci i młodzieży w Polsce odwiedziło mobilne pracownie Newton Room.
Więcej informacji na stronie www.newtonroom.com
Komentarze