Przejdź do treści
Źródło artykułu

Uznański-Wiśniewski: od strategii rozwojowej kraju zależy, czy będą kolejne misje kosmiczne

Sławosz Uznański-Wiśniewski podczas spotkania ze studentami w piątek w Łodzi powiedział, że to, czy będziemy mieli kolejną polską misję kosmiczną, zależy od strategii rozwojowej kraju, finansowania nauki i technologii, a także od naszych możliwości współpracy w projektach eksploracyjnych kosmosu.

Spotkanie z polskim astronautą w piątek w Politechnice Łódzkiej było drugim na trasie „IGNIS – Polska sięga gwiazd” w 17 polskich uczelniach. Uczestnik misji kosmicznej wygłosił wykład o technicznych warunkach funkcjonowania stacji kosmicznej, wziął udział w panelu dyskusyjnym z udziałem rektorów Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu Medycznego oraz spotkał się ze studentami z kół naukowych politechniki.

- Mam nadzieję, że będziemy mieli jeszcze polską misję kosmiczną, być może w tej albo w przyszłej dekadzie. To jednak zależy nie ode mnie, ale od strategii rozwojowej kraju, finansowania nauki i technologii, a także od naszych możliwości bycia partnerem międzynarodowym w tak ambitnych projektach eksploracyjnych, jak na przykład przyszła stacja kosmiczna czy stacja okołoksiężycowa - powiedział Uznański-Wiśniewski podczas konferencji prasowej w Politechnice Łódzkiej.

Pytany o efekty misji kosmicznej, w której uczestniczył, astronauta zaznaczył, że miał już spotkania ze wszystkimi partnerami lotu z Węgier, Indii, ze Stanów Zjednoczonych, ale nadal czeka na Polskę.

- Międzynarodowe konsorcja ze Szwajcarii, z Portugalii, z ZEA, ze Stanów Zjednoczonych, Włoch, także z Japonii są bardzo zainteresowane nawiązywaniem współpracy. Natomiast nadal wydaje mi się, że mamy dosyć dużą pracę do wykonania we wsparciu grup badawczych i zapewnieniu ciągłości ich badań. Na dzień dzisiejszy wiem, że finansowanie jest bardzo niepewne - zwrócił uwagę.

Wspomniał, że w listopadzie powinna zapaść decyzja, czy Polska będzie kontynuować inwestycje w eksplorację kosmosu i stwarzać szanse dla tych, którzy już ją zaczęli i mają pierwsze polskie technologie, które testowali w kosmosie.

- Postawiliśmy pierwszy krok i mam nadzieję, że Polska podejmie tę bardzo odważną decyzję, żeby zagościć na stałe w gronie eksploratorów kosmosu - podkreślił.

W odpowiedzi na pytania, czy jeszcze poleci w kosmos, zaznaczył, że nie może się doczekać decyzji o kontynuacji polskiego udziału w programie kosmicznym ESA (Europejska Agencja Kosmiczna). Dodał, że ma nadzieję, iż będzie miał możliwość zagoszczenia w stałym korpusie astronautów, bo na razie kontrakt wygasa z końcem roku.

Podkreślając wagę badań kosmicznych i możliwości rozwojowych dla polskiej gospodarki wspomniał, że w Polsce możliwa jest produkcja systemów dokujących dla przyszłej stacji kosmicznej, która ma wejść na orbitę okołoksiężycową, a polska firma jest zaangażowana we współpracę przy budowie konstelacji satelitów zapewniających łączność wokół Księżyca.

Zachęcając studentów do ciągłego rozwoju i poszukiwania swojej drogi naukowej dodał, że w świecie pełnym najnowszych technologii wciąż są nierozwiązane problemy i zadania dla innowatorów; jest wśród nich choćby zaprojektowanie nowej wersji toalety dla stacji kosmicznej.

- To ogromne wyzwanie technologiczne, podobnie jak... pralka w kosmosie. Na stacji kosmicznej nie ma pralki. Są problemy ze zmieszaniem wody z tkaniną w stanie nieważkości, a jednocześnie woda jest bardzo cenna - stwierdził.

Po spotkaniu z kołami naukowymi Politechniki Łódzkiej Sławosz Uznański-Wiśniewski wspomniał, że we Francji nauczył się współpracy projektowej, a współpraca to jest ta kompetencja, którą powinny rozwijać polskie uczelnie.

- We Francji przemysł zamawia rozwiązania bezpośrednio od uczelni. Jako student pracowałem w zespole, który opracowywał antykolizyjny system dla statków - dla francuskiego portu. Takie projekty wymagają współpracy szerokiego zespołu. Dzisiaj widziałem taką współpracę w kołach naukowych PŁ, gdzie studenci zrzeszają się właśnie w grupy funkcjonujące jak małe startupy, ze specjalistami od komunikacji, oprogramowania, z managementem projektu, finansowaniem i logistyką wysyłania sprzętu na konkursy międzynarodowe. To niesamowicie ważne - powiedział.

Krzysztof Jóźwik, rektor Politechniki Łódzkiej, wręczył Sławoszowi Uznańskiemu-Wiśniewskiemu statuetkę dla wybitnych absolwentów uczelni, a „kosmiczny absolwent” zrewanżował się swojej uczelni obdarowując ją jedną z polskich flag z misji IGNIS, która odbyła kosmiczną podróż.

- Mam nadzieję, że studenci PŁ będą odnosić sukcesy, a ogień (łac. „ignis” znaczy „ogień” - PAP) i polska flaga ze stacji kosmicznej niech podsycają ten ogień ciekawości - powiedział.

Broniąc się przed nazywaniem go gwiazdą, Uznański-Wiśniewski powiedział: - To nie ja jestem gwiazdą, ale wy. W was jest przyszłość i mam nadzieję, że to wy będziecie gwiazdami i będziecie budować przyszłość Polski. Ja może tylko otworzyłem jakieś drzwi.

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski jest astronautą projektowym ESA, drugim – po Mirosławie Hermaszewskim – Polakiem w kosmosie i pierwszym obywatelem naszego kraju, który postawił stopę na pokładzie ISS. Misja Ax-4 z jego udziałem rozpoczęła się 25 czerwca. Poza Polakiem wzięli w niej udział: Amerykanka Peggy Whitson, Węgier Tibor Kapu oraz indyjski pilot Shubhanshu Shukla. Załoga Ax-4 spędziła na ISS 18 dni, a w kosmosie w sumie 20 dni (łącznie z podróżą na i z ISS). Na Ziemię astronauci wrócili 15 lipca.

Trasa „IGNIS – Polska sięga gwiazd” z udziałem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego rozpoczęła się 15 października na Politechnice Warszawskiej. Po Politechnice Łódzkiej (17 października) obejmie największe uczelnie w Polsce, tworząc przestrzeń do dialogu między studentami, naukowcami i przedstawicielami sektora kosmicznego. Najbliższe spotkania na trasie z udziałem polskiego astronauty zaplanowane zostały na 28 października na Politechnice Rzeszowskiej i 30 października na Politechnice Świętokrzyskiej w Kielcach.(PAP)

jus/ bar/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Komentowanie tego niusa zostało z automatu wyłączone. Jeśli chciałbyś/-abyś je skomentować prosimy o maila na adres wspolpraca@dlapilota.pl

Nasze strony