USA: w powietrznej kolizji śmigłowców zginęło dwóch strażaków i pilot
Dwóch strażaków i pilot zginęli w wyniku kolizji dwóch strażackich śmigłowców Sikorsky S-64E (znaki rejestracyjne N4037S) i Bell 407 (znaki rejestracyjne N555AS) w Południowej Kalifornii podczas walki z pożarami w Hrabstwie Riverside – poinformowała w poniedziałek agencja Associated Press za służbami ratunkowymi.
Jeden śmigłowiec wylądował bezpiecznie, "niestety, drugi rozbił się i tragicznie wszyscy trzej członkowie (załogi) zginęli, w tym dowódca kalifornijskiej dywizji pożarniczej Cal Fire, kapitan Cal Fire i pilot kontraktowy" – przekazał David Fulcher z Cal Fire na konferencji prasowej w poniedziałek.
Jednostki Cal Fire oraz straży pożarnej z Riverside County zostały wysłane w niedzielę na miejsce pożaru budowli w miejscowości Cabazon. Wkrótce po przybyciu pierwszych sił zgłoszono, że pożar rozprzestrzenia się i rozpoczęto pełną akcję przeciwpożarową. Podczas walki z ogniem doszło do zderzenia dwóch śmigłowców. Katastrofa wywołała dodatkowy pożar na powierzchni 1,6 ha, który został wkrótce ugaszony.
"Chociaż jest to tragiczne wydarzenie, jesteśmy dziś również wdzięczni, że nie doszło do czegoś gorszego" – powiedział Fulcher. Dodał, że załoga jednego z maszyn zdołała bezpiecznie wylądować i żadna z obecnych na pokładzie osób nie została ranna.
Komentarze