Ukraina: siły powietrzne i artyleria zadają kolejne ciosy rosyjskiemu wojsku
We wtorek rano – w dwudziestym dniu wojny – Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy poinformowało, że Rosja straciła 176 samolotów i śmigłowców od rozpoczęcia wojny na pełną skalę z Ukrainą.
Od początku wojny zginęło ponad 13500 rosyjskich żołnierzy, zniszczono też ponad 2800 jednostek broni. Tylko w poniedziałek Siły ukraińskie zestrzeliły dziesięć statków powietrznych, w tym cztery samoloty, pięć śmigłowców i jeden bezzałogowy statek powietrzny.
Ponadto potwierdzono fakt zestrzelenia wrogiego pocisku manewrującego z ukraińskiego myśliwca. Kilka nalotów na kolumny sprzętu rosyjskiego przeprowadziły samoloty uderzeniowe Sił Powietrznych - bombowce Su-24m i szturmowe Su-25.
Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy poinformowało na Facebooku, że "radarowe środki Sił Powietrznych odnotowały fakt przekroczenia granicy państwowej Ukrainy w kierunku Polski przez wcześniej rosyjski kompleks bezzałogowych statków powietrznych typu „Placówka”. Dron okupanta najpierw krążył nad poligonem Jaworów, najwyraźniej badając konsekwencje ataku rakietowego w obwodzie lwowskim, a następnie wleciał do Polski, wrócił w ukraiński obszar powietrzny i został zestrzelony przez naszą obronę przeciwlotniczą. Szczątki są poszukiwane."
Z najnowszych dzisiejszych informacji Obrońcy Czernihowa z Dowództwa Operacyjnego Północ odkryli baterię wroga MLRS, która podstępnie ostrzeliwała dzielnice mieszkalne miasta.
"Obserwatorzy zauważyli, że bateria zaczęła się rozwijać w celu barbarzyńskiego ostrzału. Ale kilka minut pracy naszej artylerii szybko pokrzyżowało ich plany. Teraz w tym miejscu będzie kwietnik" ‒ opowiadają o szybkiej akcji przeciwlotnicy.
Siły Powietrzne to duma Ukrainy! Strażnicy ukraińskiego nieba zestrzelili już 176 samolotów i śmigłowców wroga.
System obrony powietrznej, o którym mówi się, że nie istnieje, każdego dnia i nocy ratuje tysiące spokojnych istnień.
"Od początku otwartej wojny Federacji Rosyjskiej z Ukrainą do wczoraj na nasze terytorium doszło 259 uderzeń rakietowych i 395 pocisków manewrujących. Ci, którzy przyszli do nas z mieczem, zginą od miecza. Więcej niż jeden "duch" poluje na was, wrogowie!" ‒ mówią ukraińscy lotnicy.
"Duch Kijowa" lata codziennie od pierwszego dnia wojny.
"Przez pierwszy tydzień pracowaliśmy niezwykle ciężko. Każdego dnia wykonywano średnio 5-6 odlotów z każdego lotniska" ‒ powiedział ukraiński pilot w wywiadzie udzielonym 14 marca br. dla portalu Cenzor.NET.
"Załoga lotnicza naszej brygady jest rozproszona na różnych lotniskach. Pracują tu także piloci z innych brygad: Iwano-Frankowsk, Łuck, Myrhorod i inne. Brygada Wasylkowa to ostatni bastion. Póki tu jesteśmy, Rosjanie nie mogą latać do centrum Ukrainy. Sami doskonale zdają sobie sprawę, że jak tylko ktoś tu przyleci, ukraińskie samoloty wzniosą się i dadzą porządną odmowę" ‒ opowiada pilot.
Zapraszamy do przeczytania całego wywiadu na stronie www.censor.net
Zniszczony i uszkodzony sprzęt:
• samoloty ‒ 81
• śmigłowce ‒ 95
• czołgi ‒ 404
• BBM / APV ‒ 1279
• systemy artyleryjskie ‒ 150
• systemy przeciwlotnicze ‒ 36
• RSZV / MLRS ‒ 64
• Cysterny z paliwem ‒ 60
• UAV ‒ 9
• łodzie ‒ 3 jednostki
• pojazdy jednostek zmechanizowanych ‒ 640
Dane są aktualizowane. Obliczenia komplikuje duża intensywność działań wojennych.
Komentarze