Ukraina będzie ostrożnie używać pierwszych F-16
Ukraina stara się sprostać oczekiwaniom, ponieważ w ciągu najbliższych kilku tygodni pierwsze F-16 wejdą do służby w siłach powietrznych tego kraju. Po pierwsze, tylko sześciu pilotów ukraińskich sił powietrznych zostało w pełni przeszkolonych do pilotowania Viperów i oczekuje się, że Ukraina przyjmie konserwatywne podejście co do rozmieszczenia myśliwców.
Według „Washington Post” kilka pierwszych F-16 będzie prawdopodobnie używanych do celów obronnych. Tak naprawdę nadal nie wiadomo, jakie ograniczenia operacyjne nałożyły państwa NATO przekazując te samoloty.
Na początku F-16 będą dobrze radzić sobie z zagrożeniami, zestrzeliwując drony i wykonując inne zadania obronne. Ukraina twierdzi, że proces szkolenia pilotów stanowi problem, ponieważ zajmuje ponad sześć miesięcy i obejmuje zdobycie przez nich umiejętności językowych i technicznych potrzebnych do obsługi zachodniej technologii.
Pomimo wszystkich tych problemów, władze Ukrainy z zadowoleniem patrzą na zwiększenie własnych możliwości, zwłaszcza dzięki radarom F-16 o o większym zasięgu, a także czynnikowi strachu, jaki wzbudzi ten samolot u rosyjskich pilotów.
Becca Wasser, analityk z Centrum Nowego Amerykańskiego Bezpieczeństwa, powiedziała „Post”, że dla Ukraińców powolna integracja F-16 ma sens. „Jeśli masz tę wyjątkową zdolność, czy zamierzasz ją natychmiast wykorzystać, wiedząc, że na początku istnieje większe ryzyko jej używania, czy też zamierzasz się z nią wstrzymać i dopiero później wykorzystać, aby miała szerszą wartość strategiczną” – powiedziała.
Komentarze