Najnowszy rosyjski projekt cywilnego śmigłowca Ka-62 zostawiony na lodzie
Prace nad rozwojem i certyfikacją śmigłowca użytkowego Kamov Ka-62 zostały wstrzymane, poinformowały rosyjskie władze lotnicze.
Powodem tego była obfitość w jego konstrukcji w elementy pochodzące z zagranicy.
Zdaniem szefa rosyjskiej Federalnej Agencji Transportu Lotniczego Aleksandra Neradko, choć śmigłowiec otrzymał w 2021 roku ograniczoną certyfikację kategorii, to jego certyfikacja typu nie będzie kontynuowana.
"Obecnie wszystkie dalsze prace nad tym projektem są zamrożone ze znanych powodów" – powiedział Neradko, według rosyjskiej gazety Wiedomosti.
Według źródła Wiedomosti w Russian Helicopters, producenta Ka-62, około 60% części Ka-62 pochodzi z zagranicy. Części te obejmują łopaty wirnika, silniki, awionikę i różne materiały.
"Wszystkie importy zostały odcięte, musimy wszystko całkowicie zrewidować. Nie ma sensu kontynuować certyfikacji" – powiedziało gazecie źródło.
Rozwój Ka-62 rozpoczął się na początku lat 90. jako cywilna wersja śmigłowca wojskowego Ka-60. Miał być lżejszym odpowiednikiem wszechobecnego Mil Mi-8/17 i następcą Mi-4.
Podczas gdy rozwój Ka-60 pozostawał uśpiony od początku XXI wieku, rosyjskie śmigłowce kontynuowały promowanie Ka-62 podczas różnych wydarzeń, w tym Moscow Airshow 2021.
Zdolny do przewożenia do 15 pasażerów lub 2500 kg ładunku, Ka-62 jest napędzany silnikiem Ardiden 3G produkowanym przez firmę Safran. Według producenta śmigłowiec był w większości przeznaczony na rynek międzynarodowy i otrzymał już kilka zamówień od klientów zagranicznych.
Komentarze