Przejdź do treści
Pasażerowie na lotnisku (fot. eurocontrol.int)
Źródło artykułu

Eurocontrol: Wojna i rosnące koszty mogą opóźnić odbudowę europejskiego ruchu lotniczego

Agencja Eurocontrol przewiduje, że przywrócenie ruchu lotniczego w Europie do poziomów sprzed pandemii potrwa dłużej niż oczekiwano. Główną tego przyczyną jest wojna na Ukrainie i wynikające z niej skutki ekonomiczne oraz problemy, jakie przemysł lotniczy miał tego lata w związku ze wzmożonym zapotrzebowaniem na podróże lotnicze.

Eurocontrol prognozuje, że dopiero w 2025 r. (a nie jak przewidywano rok wcześniej), ruch powróci do poziomów z 2019 r. „Tego lata widzieliśmy silny popyt, ale został on powstrzymany, zarówno przez zdolność sektora do radzenia sobie z szybkim wzrostem liczby operacji lotniczych, jak i przez wpływ wojny na Ukrainie” – skomentował dyrektor generalny Eurocontrol, Eamonn Brennan.

Agencja przewiduje, że w 2022 r. odbędzie się 9,3 mln lotów, o 49 proc. więcej niż w 2021 r., ale o 16 proc. poniżej poziomów z 2019 r. W czerwcu, zanim rozpoczął się chaotyczny sezon letni, przewidywano, że w tym roku będzie to 9,5 mln lotów. Brennan dodał: „Jesteśmy optymistycznie nastawieni do powrotu w przyszłym roku ruchu na poziomie ok 92% z 2019 r.”.

Ale nadal istnieją poważne zagrożenia, które mogą wpłynąć na ożywienie. Ponieważ przestrzeń powietrzna Rosji została odcięta dla przewoźników z UE, a przestrzeń powietrzna Ukrainy zamknięta z powodu wojny, linie lotnicze zostały zmuszone do zmiany trasy lotów. Spowodowało to wydłużenie czasów lotu i większe zużycie paliwa, co oznacza wyższe koszty dla przewoźników.

W swojej siedmioletniej prognozie Eurocontrol poinformowała, że ograniczenia w przestrzeni powietrznej Ukrainy, Rosji, Białorusi i Mołdawii mogą utrzymać się do 2028 r. Z kolei wzrost cen energii w wyniku wojny wpłynie na siłę nabywczą konsumentów, a tym samym na wydatki na podróże. Dodatkowo, niedobory kadrowe na lotniskach zaobserwowane latem 2022 r. mogą powtórzyć się również w 2023 r. Z pozytywnych informacji, pełne przywrócenie ruchu długodystansowego ma nastąpić w 2023 r.

Prognoza Eurocontrol zawiera trzy scenariusze – wysoki, bazowy (najbardziej prawdopodobny) i niski. Do lipca br. sytuacja w sektorze lotniczym rozwijała się powyżej poprzedniego scenariusza bazowego. Jednak ograniczenie przepustowości na lotniskach, problemy linii lotniczych, strajki kontroli ruchu lotniczego w całej Europie, a także wojna na Ukrainie i rosnące ceny energii złożyły się na mniej optymistyczne perspektywy.

Oto jak Eurocontrol opisuje trzy scenariusze w swojej najnowszej prognozie:

  • Scenariusz Wysoki przewiduje umiarkowany wzrost PKB, ograniczony wpływ inflacji na popyt, wysokie zaufanie pasażerów i małe ograniczenia w 2023 r. dla linii lotniczych i przepustowości na lotniskach
  • Scenariusz Bazowy odnosi się do słabszego PKB, wyższej inflacji (w tym cen paliwa lotniczego) wpływającej na popyt i niższe zaufanie/skłonności pasażerów do latania
  • Scenariusz Niski uwzględnia wpływ kilku zagrożeń, w tym utrzymaniu się w 2023 r. w wielu państwach recesji, co silnie wpłynie na popyt na podróże lotnicze
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony