Duże, puste lotnisko w Hiszpanii stanie się centrum obsługi technicznej
Sabena Technics, jeden z wiodących europejskich dostawców usług MRO (Maintenance, Repair and Operations), planuje otworzyć nowy zakład obsługi samolotów na międzynarodowym lotnisku Ciudad Real w regionie Mancha w środkowej Hiszpanii. Ujawnione plany mają dać nowe życie i potencjalną ścieżkę rozwoju lotnisku, które od lat zmaga się ze znalezieniem opłacalnego modelu biznesowego.
Wkrótce po otwarciu w 2009 r. stało się jasne, że Międzynarodowy port lotniczy Ciudad Real (CQM), zbudowany 220 km (140 mil) na południe od Madrytu kosztem 1,1 mld euro, nie spełnił oczekiwań. Lokalizacja od podstaw umożliwiła zbudowanie go rozmachem, czego przykładem jest pas startowy o długości 4100 m, który jest jednym z najdłuższych w Europie i umożliwia przyjmowanie samolotów każdego typu.
Jednak bezpośredni dostęp lotniska do linii kolei dużych prędkości Madryt-Sewilla okazał się niewystarczający i nie przyciągnął żadnych znaczących operatorów. Ten rozdźwięk między oczekiwaniami a rzeczywistością doprowadził w 2012 r. do bankructwa i zamknięcia lotniska, zaledwie trzy lata po jego otwarciu.
Moment jego otwarcia, zaraz po katastrofalnym kryzysie gospodarczym w Hiszpanii w 2008 roku, sprawił, że Międzynarodowy Port Lotniczy Ciudad Real szybko stał się w całej Hiszpanii synonimem finansowych ekscesów ery przedkryzysowej. W ramach projektu Sabena Technics, w Ciudad Real będzie serwisowanych około 100 samolotów rocznie.
Umowa pomiędzy Sabena Technics a firmą zarządzającą Międzynarodowym Portem Lotniczym Ciudad Real obowiązywać będzie przez 25 lat. Zatrudnienie na miejscu znajdzie 150 osób, a w planach jest wybudowanie dwóch dodatkowych obiektów: hangaru do malowania samolotów i drugiego do przechowywania silników i podzespołów lotniczych.
Ciudad airport
Komentarze