Oficjalna odsłona Solar Impulse 2
9 kwietnia, w szwajcarskim Payerne został zaprezentowany samolot Solar Impulse 2, który w 2015 r. przy wykorzystaniu jedynie odnawialnej energii ma wykonać bez międzylądowania lot dookoła świata. Maszyna posiada rozpiętość skrzydeł większą niż B747, jednak waży tyle, co duży samochód.
Solar Impulse 2 jest zmodernizowaną wersją jednomiejscowego prototypu, który pierwszy lot wykonał ok. pięć lat temu. Konstrukcja ta wykazała, iż samolot zasilany energią słoneczną może latać w nocy i pokonywać odcinki np. z Europy do Afryki czy też wzdłuż Stanów Zjednoczonych. Ale jego następca musi być w stanie utrzymać się w powietrzu znacznie dłużej, bowiem piloci spodziewają się, iż przelot ponad Pacyfikiem i Oceanem Atlantyckim zajmie ok. pięć dni. Pomysłodawca projektu Bertrand Piccard przyznał, iż nowy statek powietrzny może teoretycznie utrzymywać się w powietrzu w nieskończoność, a teraz to piloci będą najsłabszym jego ogniwem.
Maszyna wyposażona jest w autopilota, toaletę, wygodne siedzenia na wzór tych z klasy biznes i ergonomiczny kokpit z wystarczającą ilością miejsca dla pilota, aby ten mógł położyć się i odpocząć. W porównaniu do swojego poprzednika, Solar Impulse 2 posiada wydajniejsze baterie do przechowywania energii (zasilane przez 17,2 tys. ogniw). Maksymalna prędkość samolotu wynosząca 140 kilometrów na godzinę (87 mph) oznacza, iż będzie on musiał utrzymać się w powietrzu przez kilka dni z rzędu podczas długich transoceanicznych odcinków.
Prototyp Solar Impulse wymagał doskonałej pogody każdego dnia, aby móc ładować akumulatory. Natomiast wersja rozwojowa nowa może przelatywać przez małe warstwy chmur, a jeśli zachmurzenie w ciągu dnia będzie niewielkie, to piloci również będą mogli sobie z tym poradzić, tłumaczył Borschberg. Celem lotu dookoła świata jest zaprezentowanie nowatorskich odnawialnych technologii opracowanych przez około 80 firm biorących udział w tym projekcie.
Komentarze