Przejdź do treści
Źródło artykułu

Wpadka TUI Airways. "To był akt głęboko seksistowski"

Załoga TUI Airways oskarżona została o seksizm po tym, jak na pokładzie jednego z samolotów rozdała dzieciom identyfikatory według kontrowersyjnego klucza. Chłopcy dostali plakietki z napisem "przyszły pilot", a dziewczynki "przyszły członek załogi pokładowej".

Sprawę nagłośniła jedna z pasażerek samolotu lecącego z Cypru do Bristolu. Dame Gillian Morgan, lekarka i naukowiec, która była świadkiem całej sytuacji stwierdziła, że był to akt "głęboko seksistowski". Powiedziała też, że jest "absolutnie pewna", że to nie był przypadek.

"Naklejki były neutralne pod względem płci, ale sposób, w jaki zostały rozdane, sprawiło, że sprawa się skomplikowała" - powiedziała w rozmowie z dziennikiem Metro. "To rzecz, z którą mamy do czynienia niemal codziennie. Chłopcy mogą się bawić lecącą na księżyc rakietą zbudowaną z klocków Lego, a dziewczynki mogą ewentualnie dostać małego kucyka" - dodała.

Czytaj całość artykułu na stronie www.rp.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony