Przejdź do treści
Źródło artykułu

Lotnisko w Stambule jednak opóźnione

Na 29 października, czyli w dzień narodowego święta Turcji, planowane było otwarcie nowego portu lotniczego w Stambule. Okazuje się jednak, że skończy się jedynie na przecięciu wstęgi – informuje DHMI, turecki odpowiednik naszych Portów Lotniczych.

Operacyjnie port, wybudowany kosztem 10,2 mld euro, ma być gotowy dopiero od początku 2019 roku. Przy tak wielkich inwestycjach dwumiesięczny poślizg nie jest niczym wyjątkowym. Na razie – jak informuje Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) na 29 października zapowiedziano „miękką" inaugurację, potem, dwie, trzy maszyny postawią tam Turkish Airlines i będą wykonywały wyłącznie rejsy krajowe.

Pas startowy Nr 1 o długości 3750m i szerokości 60m ma zamontowany największy na świecie i najnowocześniejszy system oświetleniowy zawierający ponad trzydzieści cztery tysiące lamp. Istanbul New Airport (INA) mieć będzie trzy niezależne, równolegle pasy startowe.

Przesunięcie regularnych operacji lotniczych z jednego stambulskiego portu do drugiego ma rozpocząć się pod koniec grudnia.

Cały artykuł czytaj na stronie www.rp.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony