Przejdź do treści
B737MAX, fot. rp.pl
Źródło artykułu

Chiny nie spieszą się z decyzją o MAX-ach

Chiny były pierwszym krajem na świecie, który uziemił B737 MAX. Teraz nie ma jeszcze harmonogramu ich powrotu do pracy — stwierdził szef urzędu lotnictwa

Chiński urząd CAAC ustalił trzy zasady powrotu tych samolotów do latania w Chinach — powiedział dziennikarzom na konferencji prasowej jego dyrektor, Feng Zhernglin. Zmiany w rozwiązaniach projektowych muszą uzyskać certyfikację, piloci musza otrzymać właściwe przeszkolenie, należy też dokonać skutecznych ulepszeń dotyczących konkretnych ustaleń w śledztwach obu katastrof — dodał.

- Na podstawie tych trzech zasad nie ustaliliśmy harmonogramu powrotu B737 MAX do pracy tutaj. Kiedy te warunki zostaną spełnione będziemy zadowoleni z powrotu MAX-ów do pracy w Chinach. Ale jeśli nie będzie można spełnić tych warunków, będziemy zmuszeni przeprowadzić dokładną certyfikację, aby zapewnić bezpieczeństwo — cytuje go Reuter.

Czytaj całość artykułu na stronie www.rp.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony