Przejdź do treści
Źródło artykułu

Rzecznik rządu: sprawę działki pod CPK trzeba wyjaśnić; zawiadomienie mogło być złożone wcześniej

Rzecznik rządu Adam Szłapka podkreśla, że sprzedaż działki, która miała być przeznaczona pod inwestycję CPK, powinna być precyzyjnie wyjaśniona. Jak wskazał, spółka CPK złożyła zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie w lipcu. Jego zdaniem powinno to nastąpić wcześniej.

Chodzi o działkę o powierzchni 160 ha w miejscowości Zabłotnia, przez którą ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do lotniska CPK. Wirtualna Polska napisała w poniedziałek, że w 2023 r. - niedługo przed oddaniem władzy przez PiS - Ministerstwo Rolnictwa wydało zgodę na sprzedaż należącej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) działki wiceprezesowi prywatnej firmy Dawtona. Według WP w 2023 r., ale jeszcze przed transakcją, firmę Dawtona odwiedzał ówczesny minister rolnictwa Robert Telus. W środę wp.pl podała, że do kwietnia 2024 r. KOWR okłamywał Centralny Port Komunikacyjny w sprawie działki, a CPK czekał półtora roku z powiadomieniem prokuratury.

Rzecznik rządu podkreślił w środowej rozmowie w RMF FM, że spółka CPK zawiadomiła prokuraturę o sprawie w lipcu tego roku, czyli długo przed tym, zanim sprawę ujawniły media. Na uwagę, że prokuratura wszczęła dochodzenie dopiero w dniu, kiedy ukazał się tekst Wirtualnej Polski, Szłapka odparł, że „nie komentuje tego, jak długo prokuraturze zajmowała procedura od wpłynięcia zawiadomienia do wszczęcia postępowania”.

- Ja jestem zawsze zwolennikiem tego, żeby takie sprawy były załatwiane jak najszybciej. Mam nadzieję, że będzie to precyzyjnie wyjaśnione - powiedział. Wyraził również nadzieję, że wyjaśniona zostanie zwłoka KOWR z odpowiedzią na zapytania CPK o działkę.

Zgodził się z prowadzącym rozmowę, że zawiadomienie do prokuratury ws. zbycia działki powinno być złożone szybciej. - Instytucje państwowe będą działały w taki sposób, żeby Skarb Państwa nie doznał tutaj uszczerbku. Sprawa musi być wyjaśniona „do spodu” – stwierdził Szłapka.

Były pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała (PiS) tłumaczył w środę, również w RMF FM, że „jeszcze 8 grudnia (2023 r. - przyp. PAP), nie wiedząc o tym, że działka w międzyczasie została sprzedana, wysyłał pismo, żeby jej nie sprzedawać”.

Horała zapewnił, że do momentu, kiedy opuścił swoje stanowisko, nie miał informacji o tym, że działka została zbyta. Wskazał też, że działka w Zabłotni nie była na terenie inwestycji CPK, tylko w jej otoczeniu. Tłumaczył, że wzrost jej wartości wynikał z zaplanowania na niej centrum magazynowego, które, z chwilą, kiedy przestał to być grunt Skarbu Państwa, CPK powinno zaplanować w innym miejscu.

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa twierdzi, że obecnie nie ma prawa odkupić sprzedanej działki w Zabłotni. Według wiceministra infrastruktury Macieja Laska odpowiedzialnego za nadzór nad CPK, odzyskanie działki będzie możliwe w drodze wywłaszczenia w momencie, gdy decyzji lokalizacyjnej dla inwestycji zostanie nadany wymóg natychmiastowej wykonalności. Lasek zastrzegł, że będzie się to wiązało z wypłatą odszkodowania.

Właściciel działki, wiceprezes Dawtony Piotr Wielgomas napisał w oświadczeniu, że KOWR może odkupić działkę w każdej chwili do grudnia 2028 r., bo takie prawo zostało zastrzeżone w umowie sprzedaży. Jednocześnie podkreślił, że w momencie nabycia działki nie miał świadomości, że nieruchomość w Zabłotni znajdzie się w planach inwestycyjnych CPK.

Wirtualna Polska opisała w środę, że od grudnia 2023 r. KOWR unikał odpowiedzi na zapytania spółki CPK o działkę. Według odpowiedzi z resortu infrastruktury, Maciej Lasek został oficjalnie poinformowany o sprzedaży ziemi w Zabłotni dopiero 5 kwietnia 2024 r. 30 lipca tego roku - pisze wp.pl - do prokuratury trafiło zawiadomienie złożone przez zarząd CPK dotyczące niedopełnienia obowiązków przez urzędników KOWR. Portal podkreśla, że prokuratura wszczęła postępowanie 27 października, czyli w dniu publikacji artykułu.

Po publikacji WP prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił do czasu wyjaśnienia sprawy w prawach członka partii byłego ministra rolnictwa Roberta Telusa, byłego wiceministra rolnictwa Rafała Romanowskiego, byłego szefa KOWR Waldemara Humięckiego i byłego wicedyrektora oddziału KOWR w Warszawie Jerzego Wala, który podpisał umowę sprzedaży działki.

W ramach Programu CPK ma powstać m.in. centralne lotnisko, zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią, oraz system Kolei Dużych Prędkości. Nowy port lotniczy ma być przystosowany początkowo do obsługi 34 mln pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, by w perspektywie długoterminowej mógł być elastycznie rozbudowywany, zgodnie z potrzebami i prognozami rozwoju rynku.

Zgodnie z przyjętym harmonogramem budowa lotniska CPK na terenie gmin Baranów, Wiskitki i Teresin ma rozpocząć się w 2026 r. W 2031 r. port lotniczy ma uzyskać niezbędne certyfikacje, a w 2032 r. ma zostać oddany do użytku wraz z pierwszym odcinkiem KDP w Polsce Warszawa – CPK – Łódź. Szacowany koszt inwestycji do 2032 r. wynosi 131,7 mld zł. (PAP)

kmz/ wm/ sdd/ ktl/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Komentowanie tego niusa zostało z automatu wyłączone. Jeśli chciałbyś/-abyś je skomentować prosimy o maila na adres wspolpraca@dlapilota.pl

Nasze strony