Sergey Rakhmanin – najbardziej doświadczony pilot Red Bull
Jednym z najbardziej doświadczonych zawodników tegorocznej edycji wyścigów Red Bull Air Race jest mający ponad 30 letnie doświadczenie w lataniu, Rosjanin Sergey Rachmanin.
"Oczywiście, niewyobrażalne było dla mnie, że pewnego dnia będę latał samolotem obok Statuy Wolności," powiedział Rachmanin po zakończeniu inauguracyjnego wyścigu w Nowym Jorku, który w czerwcu przyciągnął nad brzegi rzeki Hudson 75000 widzów. "Jestem szczęśliwy, że moja kariera sportowa pozwoliła mi przeżywać tak ekscytujące doświadczenia. Mogę powiedzieć, że akrobacje i wyścigi są z pewnością bardzo różne, jak różna jest ich filozofia.”
Rosjanin, który znany jest z wykalkulowanego i naukowego podejścia do latania, powiedział, że w wyścigach liczy się tak naprawdę tylko czas, prędkość i trajektoria, co odróżnia je od zawodów akrobacji lotniczej, gdzie kluczowe są geometria i precyzja. Ze względu na oczekiwania oparte na poprzedniej dyscyplinie, Rachmanin często wyjaśniał, dlaczego obecnie jeszcze nie odniósł sukcesu.
"Ktoś kto był mistrzem jazdy figurowej i przestawił się na łyżwiarstwo szybkie nie od razu uzyska dobry wynik," wyjaśnia pilot, dodając, że "Jest ogromna różnica pomiędzy lataniem na 100 i na 15 m nad ziemią i dodatkowo wymaga to wysiłku umysłowego. Wyścigi Red Bull to techniczny sport, co sprawia, że zarówno samolot jak i pilot muszą być w 100 procentach sprawni. W akrobacji jeżeli lata się z silnikiem o mocy 15 KM wciąż można uzyskać dobry wynik, a w wyścigach Red Bull Air Race równa się to z końcem rywalizacji."
Dwukrotny mistrz świata w akrobacji samolotowej (2003, 2005) stwierdził, iż znalazł przepis na sukces i że będzie się go trzymał nawet jeżeli na efekty będzie trzeba poczekać. Rachmanin jest ostrożny, precyzyjny i dużą wagę przykłada do starannego przygotowania. Często spędza godziny przechadzając się po schemacie toru narysowanym w hangarze, próbując określić najlepszą trasę, ale wciąż utrzymuje się na dole tabeli nie mogąc osiągnąć efektów wynikających z zastosowania opracowanej taktyki.
"W tej chwili największym wyzwaniem jest praca nad zmianami w samolocie MXS-R", mówi pilot, któremu jeszcze rzadko się udaje uzyskać konkurencyjny czas. "Musimy pracować nad tym poza Rosją, a nie jest łatwo to zorganizować".
Rachmanin zrozumiał co musi zrobić w celu zdobycia prestiżowego tytułu mistrza świata, ale jest skromny co do listy swoich osiągnięć, wśród których znajduje się Aresti Cup, najwyższa nagroda w akrobacji lotniczej.
"Tytuł mistrza świata nie był moim celem. Myślę, że niedobrze jest planować takie rzeczy, ale to nie znaczy, że nie należy ciężko pracować w celu osiągnięcia tytułu," powiedział. "W pewnym momencie kariery akrobacyjnej zdałem sobie sprawę, że samo pragnienie osiągnięcia tytułu mistrza nie jest w ogóle konstruktywne i takie ambicje nie mają absolutnie żadnego sensu. Zrozumiałem, że tylko głębokie osobiste zaangażowanie i chęć wykonania czystego lotu powinna prowadzić do lepszego wyniku. Nawet jeśli tak się nie stało od razu, wiedziałem, że czuję się bardzo zadowolony z całego procesu. U mnie taka postawa działa i uczyniła z akrobacji sposób na życie i pomogła mi w końcu osiągnąć te wyniki. Ale jeśli spodziewacie się, że powiem, że chcę zostać mistrzem w tym sporcie, to moja odpowiedź będzie inna. W mojej karierze akrobacyjnej staram się postępować najlepiej jak potrafię, by czuć się usatysfakcjonowany i na pewno przełoży się to na lepsze wyniki.”
Komentarze