Przejdź do treści
Źródło artykułu

Wystawa: „Jedynka” Wacława Króla. Relikty samolotu PZL P.11c z Gminnej Izby Regionalnej w Kłaju

6 listopada 2025 roku zapraszamy do Hangaru Głównego Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Przy jedynym na świecie zachowanym egzemplarzu samolotu myśliwskiego PZL P.11c, odbędzie się wernisaż wystawy czasowej „Jedynka” Wacława Króla. Relikty samolotu PZL P.11c z Gminnej Izby Regionalnej w Kłaju zrealizowanej w ramach inicjatywy „Muzea domowe – ożywianie tożsamości w społecznościach lokalnych Małopolski”.

Podczas uroczystości głos zabiorą:

  • Tomasz Kosecki – Dyrektor Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie,
  • Krystyna Gierat – kustosz i opiekun Gminnej Izby Regionalnej w Kłaju, skąd pochodzą wypożyczone na wystawę szczątki samolotu PZL P.11c pilotowanego przez porucznika Wacława Króla, jednego z najwybitniejszych polskich pilotów myśliwskich okresu II wojny światowej;
  • Tomasz Jastrzębski – kierownik Grupy Eksploracyjno-Badawczej Polskiego Towarzystwa Historycznego w Nowym Targu, która prowadziła poszukiwania i wydobycie reliktów samolotu.

Wystawa poświęcona będzie pamięci porucznika Wacława Króla i materialnym śladom jego samolotu – reliktom PZL P.11c wydobytym z terenu Puszczy Niepołomickiej. Prezentowane na ekspozycji fragmenty konstrukcji oraz elementy wyposażenia stanowią bezpośrednie świadectwo dramatycznych walk września 1939 roku, oraz pracy badawczej, dzięki której lokalna pamięć zamieniła się w trwały zabytek.

Niezwykła biografia Wacława Króla

Wacław Król (1915–1991) był absolwentem Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, uczestnikiem kampanii wrześniowej, Bitwy o Francję i Bitwy o Anglię. Dowodził polskimi dywizjonami myśliwskimi, walczył w Afryce Północnej w słynnym „Cyrku Skalskiego”, a po wojnie został autorem kilkudziesięciu książek popularyzujących dzieje polskiego lotnictwa. Odznaczony m.in. Krzyżem Virtuti Militari i czterokrotnie Krzyżem Walecznych, zmarł w Warszawie w 1991 r.

3 września 1939 roku, podczas ataku na formację niemieckich bombowców Heinkel He 111P, por. pil. Wacław Król został trafiony ogniem strzelców pokładowych. Pilot wyskoczył ze spadochronem nad Puszczą Niepołomicką i wylądował w pobliżu Cikowic. Przez lata miejsce upadku samolotu pozostawało zapomniane, aż do działań lokalnych pasjonatów i poszukiwaczy.

Lokalni pasjonaci historii przywracają pamięć o bohaterach

Szczególną rolę w ustaleniu lokalizacji szczątków odegrał Janusz Czerwiński, mieszkaniec gminy Kłaj i pasjonat archeologii lotniczej, który, analizując opis walki powietrznej, wskazał prawdopodobne miejsce upadku. W kwietniu 2012 roku na wskazane stanowisko przybyła Grupa Eksploracyjno-Badawcza Polskiego Towarzystwa Historycznego pod kierownictwem Tomasza Jastrzębskiego. W pracach poszukiwawczych uczestniczyli także przedstawiciele Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, Muzeum Armii Krajowej w Krakowie oraz red. Adam Sikorski z ekipą programu „Było nie minęło”.

Po przeszukaniu obszaru o powierzchni około 200 m² odkryto liczne pozostałości: dwa pokładowe karabiny maszynowe wraz z amunicją, fragmenty bloku silnika, cztery cylindry, świece zapłonowe, fragmenty iskrowników, kilka tabliczek znamionowych, szczątki opon oraz liczne elementy duraluminiowego poszycia zachowane z oryginalną powłoką malarską. Znaleziska te zostały zabezpieczone i stały się trzonem zbioru Gminnej Izby Regionalnej w Kłaju, gdzie przez lata pełniły rolę lokalnej relikwii pamięci.

Izba Pamięci i Muzeum – ramię w ramię dla ochrony dziedzictwa kulturowego i lotniczego

Prezentowana w Muzeum Lotnictwa Polskiego ekspozycja zestawia relikty „Jedynki” z szerszym kontekstem: biografią Wacława Króla, materiałami źródłowymi i dokumentacją poszukiwań. W przestrzeni wystawy pokazujemy zarówno techniczne i materiałowe aspekty odnalezionych fragmentów, jak i humanistyczny wymiar tej historii – los pilota, zaangażowanie lokalnej społeczności w ratowanie pamięci i znaczenie takich odkryć dla tożsamości regionalnej.

Wart podkreślenia jest fakt, że w kolekcji Muzeum Lotnictwa Polskiego znajduje się jedyny na świecie zachowany egzemplarz myśliwca PZL P.11c. Dzięki temu zwiedzający mogą zestawić fragmenty wydobyte z miejsca katastrofy z kompletną konstrukcją zachowaną w muzealnym zbiorze, co tworzy wyjątkowo sugestywną opowieść o losach maszyny i jej pilota.

Muzea Domowe

Wystawa realizowana jest w ramach projektu „Muzea Domowe – ożywianie tożsamości w społecznościach lokalnych” Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Partnerstwo to umożliwiło zaprezentowanie szerokiej publiczności pamiątek, które dotąd przechowywane były w lokalnej instytucji pamięci. Ekspozycja ma charakter edukacyjny i pamięciowy: podtrzymuje pamięć o polskich lotnikach, wspiera kultywowanie regionalnego dziedzictwa kulturowego oraz propaguje postawy patriotyczne wpisane w historię Polskich Skrzydeł.

Zapraszamy do udziału w wernisażu i do odwiedzania wystawy – to okazja, by z bliska zobaczyć świadectwa jednej z najważniejszych historii polskiego lotnictwa i poznać ludzi, dzięki którym pamięć o tych wydarzeniach została przywrócona.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony