WOT: szkolenie operatorów BSP w Kielcach
Bezzałogowe Statki Powietrzne to nowoczesne narzędzie na wyposażeniu Wojsk Obrony Terytorialnej. Wielokrotne sprawdzone w działaniach kryzysowych, wymaga sprawnych operatorów, systematycznego doskonalenia i szkolenia z zakresu procedur lotniczych. W Kielcach zakończyło się kilkudniowe szkolenie lotnicze p.k. "Olive Viev One" dla pododdziałów WOT wyposażonych w bezzałogowe statki powietrzne "FlyEye".
Uczestników przywitał Dowódca 10. ŚBOT płk Piotr Hałys. Szkolenie lotnicze dla kilkudziesięciu przedstawicieli brygad WOT odbywało na bazie obiektów 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Początkowo miały miejsce zajęcia teoretyczne, aby w kolejnych dniach przenieść się w teren. Szkolenie obejmowało takie zagadnienia jak: przeprowadzenie kompleksowego przygotowania do lotów, analizę materiału rozpoznawczego, meteorologiczne zabezpieczenie lotów, wykonywanie lotów treningowych i na zastosowanie bojowe w dzień i w nocy.
Pogłębianie wiedzy i wymiana doświadczeń w kontekście wykonywania zadań jest niezbędne dla bezpiecznego użytkowania bezzałogowców. Podnoszenie umiejętności z wiązanych z organizacją i wykonywaniem lotów, podziałem i wykorzystywaniem przestrzeni powietrznej jest bardzo ważnym zadaniem stojącym przed operatorami statków powietrznych.
FlyEye będący na wyposażeniu brygad WOT jest lekkim, kompozytowym statkiem powietrznym. Start odbywa się z ręki, nie wymaga żadnych dodatkowych urządzeń wspomagających a przez to może być wyrzucany w powietrze z bardzo ograniczonych powierzchni, czy leśnych polan.
Lot aparatu może w całości być kontrolowany ręcznie ze stanowiska kontroli lub być w pełni autonomiczny, wykonywany według wcześniej zaprogramowanej trasy z możliwością jej ręcznego korygowania w trakcie lotu. Lot jest niezwykle cichy z uwagi na fakt, że przez większą część trwania lotu bezzałogowiec szybuje. Cichą pracą charakteryzuje się też użyty do napędu silnik elektryczny zasilany z akumulatorów.
Zespół prasowy 10 Świętorzystkiej Brygady OT
kpt. Marcin KOWAL, ppor. Daniel WOŚ
Komentarze