Urlop pełen turbulencji – 5 problemów, które mogą zepsuć ci lot
Branża lotnicza bardzo szybko się zmienia – automatyzacja procesów i rosnące ceny biletów wpływają zarówno na funkcjonowanie linii, jak i doświadczenia klientów. Choć wiele aspektów podróżowania stało się wygodniejszych, pasażerowie wciąż zmagają się z trudnościami, które czekają na rozwiązania.
Co budzi największe niezadowolenie wśród podróżników?
Brak realnego wsparcia – problematyczne call center
Jednym z najczęstszych problemów zgłaszanych przez pasażerów jest utrudniony kontakt z linią lotniczą – zwłaszcza w sytuacjach nagłych lub przy pilnych pytaniach. Zamiast realnego wsparcia wiele firm wdraża wyłącznie automatyczne systemy z nieintuicyjnym menu głosowym lub chatboty, które często nie rozwiązują problemu. Czas oczekiwania na pomoc bywa długi, a już znalezienie odpowiedniego numeru telefonu nastręcza trudności. Dodatkową barierą bywają wysokie opłaty za połączenia z infolinią, co skutecznie zniechęca do szukania pomocy.
Tanio czy drogo – ukryte koszty podróży
Innym częstym problemem przy rezerwacji bezpośredniej jest brak przejrzystości cen. Linie lotnicze prezentują atrakcyjne podstawowe ceny, ale później doliczają opłaty za wybór miejsca, bagaż, pierwszeństwo wejścia na pokład czy płatność kartą. Taki drip pricing sprawia, że końcowa kwota często jest znacznie wyższa niż początkowo podana.
Od zamieszania do lądowania – podróż pełna problemów
Odwołanie lotu, opóźnienia czy zagubione bagaże stają się niestety coraz bardziej powszechne, a kontakt z liniami lotniczymi bywa często źródłem frustracji. Pasażerowie mogą także napotkać trudności w dniu odlotu, zmorą są brak informacji o zmianach gate'u, długie kolejki do odprawy lub nagłe przesunięcie godziny odlotu. Choć prawo chroni podróżnych w takich sytuacjach, to praktyczne egzekwowanie tych przepisów bywa wciąż wyzwaniem.
Kiedy procedury lecą za daleko – biurokracja kontra zdrowy rozsądek
Poprawa błędu w nazwisku pasażera lub ponowne wydanie karty pokładowej mogą wydawać się drobnymi formalnościami, jednak dla wielu linii lotniczych są pretekstem do naliczania dodatkowych opłat. Nawet drobna literówka w zapisie może kosztować od 95 do 750 złotych (od 20 do 160 euro), zdarzają się też odmowy ponownego wystawienia biletu bez przedstawienia odpowiednich dokumentów, często wprowadzenie zmiany wymaga wielokrotnego dzwonienia czy pisania maili. Dodatkowo, jeśli zapomnisz o odprawie online w odpowiednim momencie, niektóre linie naliczają za to na lotnisku opłatę sięgającą nawet 259 złotych (55 euro) za pasażera.
Rodzina osobno? – absurdalne opłaty za siedzenie razem
Liczne skargi z ostatnich lat jasno pokazują rosnący problem – nawet rodziny z dziećmi są coraz częściej rozdzielane podczas lotów lub zmuszane do uiszczenia dodatkowych opłat, aby móc siedzieć razem. Chociaż przepisy europejskie nie nakazują tego wyraźnie, to w wytycznych Urzędu Lotnictwa Cywilnego (CAA) jest zalecenie, by dziecko siedziało obok towarzyszącej mu osoby dorosłej lub co najwyżej w odległości jednego rzędu, ze względów bezpieczeństwa. W niektórych krajach obowiązują znacznie bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące wspólnego sadzania rodzin. We Włoszech linie lotnicze są zobowiązane do zapewnienia rodzinom miejsc obok siebie, a za złamanie tych zasad grożą kary sięgające nawet 50 000 euro. W Hiszpanii w 2024 roku nałożono grzywny o łącznej wartości 179 milionów euro na przewoźników, którzy pobierali nielegalne opłaty za wybór sąsiadujących miejsc. Z kolei w Stanach Zjednoczonych prawo gwarantuje, że dzieci do 13. roku życia mogą siedzieć obok opiekuna bez dodatkowych kosztów.
Nieprzewidywalny rynek
Podróżując samolotem, rzadko myślimy o tym, czy w ogóle nim polecimy. Zjawisko overbookingu – przynoszące liniom lotniczym miliony euro, a pasażerom frustrację i realne straty – bywa ukrywane już na etapie rezerwacji. Często dowiadujemy się o nim dopiero podczas odprawy, a w najgorszym przypadku tuż przed wejściem na pokład. Pomimo orzeczeń sądowych, w tym wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE zakazującego pobierania opłat za bagaż podręczny, wiele linii nadal nie stosuje się do przepisów. W 2024 roku skutkowało to karami sięgającymi setek milionów euro.
W takich warunkach podróżowanie coraz rzadziej daje poczucie komfortu i przewidywalności. Dlatego Fru oferuje pełen pakiet rozwiązań, które zapewniają nie tylko dotarcie do celu, ale także kontrolę, bezpieczeństwo oraz wiarygodnego partnera na każdym etapie podróży.
– We Fru doskonale rozumiemy, z jakimi wyzwaniami mierzą się współcześni podróżujący, dlatego w naszej ofercie mamy rozwiązania, które realnie zaspokajają ich potrzeby. Wprowadziliśmy m.in. usługę Flex, która umożliwia elastyczną zmianę daty lotu lub szybki zwrot środków, Fast Refund – gwarantujący sprawny zwrot kosztów w przypadku odwołanego lotu, bez skomplikowanych procedur. Co więcej, nasz zespół obsługi klienta jest dostępny 7 dni w tygodniu, aby zapewniać podróżnym wsparcie na każdym etapie podróży – mówi Marta Gałuszka brand managerka Fru. – Aby dodatkowo podkreślić nasze podejście oparte na zrozumieniu i realnym wsparciu, przygotowaliśmy letnią kampanię „Wyższe standardy", w której w kreatywny i zabawny sposób pokazujemy wyzwania, z jakimi mierzą się podróżni. Przedstawiamy także skuteczne rozwiązania oferowane przez Fru – dodaje Gałuszka.



Komentarze