Ultra-szybki rozwój linii lotniczych LOT
LOT naprzód! Polski przewoźnik nie tylko nie spowalnia swojego ultra-szybkiego rozwoju, ale jeszcze przyśpiesza. Niedawno poinformował, że jego obecna flota dziewięciu Dreamlinerów, przed końcem roku 2019 powiększy się aż do piętnastu!! A przecież dziewiąty egzemplarz i pierwszy w wersji prawie trzystumiejscowej – B787-9 przyleciał do Warszawy w tym miesiącu. W ciągu półtora roku liczba foteli oferowanych przez linię na dalekim dystansie podwoi się!!!
W pierwszych zdaniach komentarza umieściliśmy tak wiele wykrzykników, bo te informacje, na każdej osobie, która ma choćby podstawową wiedzę o rynku lotniczym, muszą robić ogromne wrażenie. To tempo rozwoju nienotowane w historii. I to tempo rozwoju całej linii, gdyż zgodnie z obecnym kanonem, o strategii przewoźnika sieciowego, w ogromnym stopniu, decyduje rozwój siatki połączeń dalekiego zasięgu.
LOT nie informuje jeszcze, w jaki sposób te nowe samoloty będą wykorzystane. Nieoficjalnie przewija się jedynie sugestia dotycząca możliwości uruchomienia nowego połączenia do Delhi. W tej sytuacji możliwy jest jedynie bardzo ogólny komentarz. Warto też zastrzec, iż możliwe są chyba różne warianty podziału tych samolotów pomiędzy połączenia hub-owe z/do WAW, nowo-uruchamianą bazę budapesztańską oraz połączenia regionalne. W tym pierwszym przypadku LOT może rozważać bazowanie drugiego samolotu od lata 2019, ale tu ogromne znaczenie mieć będą wyniki uruchamianych już niedługo rejsów BUD-JFK/ORD. Niewątpliwie istnieje też bardzo duży potencjał wzrostowy na bezpośrednim połączeniu KRK-ORD.
Czytaj całość artykułu na stronie www.prtl.pl
Komentarze