Tecnam P2004 Brawo – nowy nabytek Aeroklubu Ziemi Lubuskiej

Aeroklub Ziemi Lubuskiej poinformował, że 29 maja br., z samego rana, do Przylepu przybył nowy statek powietrzny – Tecnam P2004 Brawo, który zamieszka w aeroklubowym hangarze.

P2004 Bravo to ultralekki samolot zaprojektowany przez firmę Tecnam mającą siedzibę we Włoszech. Bravo to górnopłat wyposażony w trójkołowe podwozie, wyglądem przypominający P92 Tecnam Echo Super.

Poniżej zamieszczamy krótką relację Aeroklubu Ziemi Lubuskiej ze sprowadzenia tego samolotu z Sycylii.

Relacja ze sprowadzenia w dniu 29 maja br. samolotu Tecnam P2004 Brawo na lotnisko w Przeylepie

"Członek naszego aeroklubu Arek Karpinski wraz Olivierem Timmem wybrali się na południe po Tecnama P2004 Brawo!

W poniedziałek wieczorem z Zielonej Góry udali się pociągiem do Katowic. Tam dostali się na lotnisko i z lotniska Katowice-Pyrzowice wylecieli linią Ryanair na Sycylię.

Na Sycyli spotkali się z Piotrem i Augusto. Piotr mieszka tam już kilka lat i pomagał chłopakom w organizacji i jako tłumacz. Augusto zaś jest Instruktorem, od którego Arek odkupił Tecnama P2004 Bravo. Dwa dni poświęcili na poznanie się z nowym sprzętem i laszowanie.

W czwartek rano wyruszyli w trasę do Przylepu. Oli wykorzystując swoje doświadczenie z ostatnich wypraw swoim motoszybowcem doradził Arkowi najciekawszą trasę powrotną.

Nawigował Arka przez Cieśniną Mesyńską, która oddziela ląd od Sycylii. Następnie wzdłuż wybrzeża do Salerno. Następnie przez pasmo górskie Apenin. Wzdłuż plaż Pescara, Ancona, San Marino, Rimini do Wenecji.

Dzięki pozwoleniu kontrolerów ruchu lotniczego udało się zwiedzić z powietrza miasto na wodzie – Wenecję. Pierwszy etap zakończył się w "Al Casale". Małe lotnisko w pobliżu Udine bezpośrednio przed Alpami. Ostatni wspaniały włoski posiłek. Następnego dnia dwaj piloci AZL przekroczyli Alpy. Arek mógł tu również zdobyć zupełnie nowe doświadczenia. Oli przemierzał już Alpy na różnych trasach ze swoim FALKE.

Drugi etap zakończył się 27 maja (w piątek) w Austrii. Tam siedzieli i czekali, aż zła pogoda w Czechach i Polsce się uspokoi.

Dziś rano zawitali na naszym lotnisku.
Witamy Panowie!"