Przejdź do treści
Źródło artykułu

System teleinformatyczny Link 16 w lotnictwie

Siły powietrzne zakończyły wdrażanie systemu teleinformatycznego Link 16. Umożliwia on wymianę informacji nie tylko na poziomie krajowym, ale również z systemami dowodzenia i obrony powietrznej NATO. Siecią teleinformatyczną zbudowaną na bazie Linku 16 objęty został cały kraj.

System Link 16 to w dużym uogólnieniu jeden z kilku przyjętych przez Sojusz Północnoatlantycki standardów transmisji taktycznych danych – np. rozkazów, poleceń, informacji wywiadowczych itd.

Choć z tego systemu mogą korzystać siły lądowe i marynarka wojenna, to – zgodnie z polityką NATO – głównym jego użytkownikiem są siły powietrzne, wojska obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej oraz siły specjalne.

Link 16 i Jastrzębie

W polskiej armii sam system nie jest nowością, zaczął być wprowadzany już 10 lat temu. Wyposażone są w niego między innymi wszystkie kupione przez Polskę samoloty wielozadaniowe F-16. Używają go m.in. do komunikowania się ze statkami powietrznymi innych armii Sojuszu, np. samolotami wczesnego ostrzegania AWACS. To przy użyciu Linku 16 polscy piloci otrzymują na bieżąco dane z NATO-wskich radarów i systemów rozpoznawczych.

Jednak, aby nasi piloci mogli korzystać z Linku 16 na terenie całego kraju, niezbędne było zbudowanie sieci posterunków radiowych do tego systemu. Wybudowano je w: Gryficach, Chruścielu, Suwałkach, Poznaniu, Łasku, Roskoszy, Krakowie i Zamościu.

Kilka dni temu zakończyły się testy krajowej sieci Linku 16. Po jej sprawdzeniu posterunki systemu zostały podporządkowane Dowództwu Operacyjnemu Rodzajów Sił Zbrojnych.

Nie tylko w lotnictwie

Przedstawiciele armii podkreślają, że uruchomienie sieciocentrycznego systemu wymiany danych w siłach powietrznych ma wymiar historyczny. – Polska jako pierwsza z grupy krajów, które wstąpiły do NATO w 1999 roku i później, dołączyła do „linkowej” rodziny – mówi płk Jacek Zabłotny, szef Oddziału Komunikacji Społecznej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Oficer dodaje, że z możliwości systemu Link 16 wkrótce będą korzystali nie tylko piloci. – Armia chce kupić elementy tego systemu dla wojsk specjalnych oraz dla nowych platform pływających marynarki wojennej. Średnie śmigłowce wielozadaniowe, na które trwa przetarg, również otrzymają terminale Link 16 – dodaje płk Zabłotny.

Wojsko nie ujawnia, ile kosztowało uruchomienie sieci radiowych posterunków Linku 16, jak również ich dokładnej specyfikacji technicznej.

Krzysztof Wilewski

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony