Przejdź do treści
Źródło artykułu

Symulatory dla Jastrzębi

Wojskowi piloci dostaną nowoczesne symulatory lotu. Umożliwią one trening z najnowszym typem uzbrojenia, m.in. pociskami dalekiego zasięgu AGM-158 JASSM. Za cztery urządzenia przystosowane do szkolenia załóg samolotów F-16C/D Block 52+ armia zapłaci izraelskiej firmie Elbit System Ltd. prawie 230 mln zł. Symulatory mają zostać dostarczone siłom zbrojnym do połowy 2025 roku.

Przetarg na dostawę dla Sił Powietrznych RP czterech symulatorów lotu wielozadaniowych samolotów F-16 w wersji C/D Block 52+ wojsko ogłosiło w sierpniu 2020 roku. Zakupy były potrzebne, ponieważ używane urządzenia, sprowadzone do Polski w 2003 roku, są już przestarzałe. Nie obsługują wersji oprogramowania (OFP ver M6.5), która jakiś czas temu została zainstalowana w polskich myśliwcach, więc piloci nie mogą trenować m.in. z najnowszymi typami uzbrojenia lotniczego, w tym pociskami dalekiego zasięgu AGM-158 JASSM.

Wojsko szukało więc konstrukcji, która zapewniałaby pełną symulację wszystkich systemów pokładowych polskich Jastrzębi. Powinna ona umożliwiać wykonywanie symulowanych lotów w różnych konfiguracjach i warunkach atmosferycznych, tankowanie w powietrzu i prowadzenie treningu w sytuacjach awaryjnych. System miał zapewniać także szkolenie taktyczne grupy złożonej z co najmniej czterech załóg i współpracować w sieci z innymi centrami symulatorowymi.

Do przetargu stanęło dwóch oferentów: amerykańska firma CAE USA Inc. oraz izraelski koncern Elbit System. Ponieważ to ta druga firma złożyła ofertę prawie o połowę tańszą – ponad 226 mln zł – niż konkurencja oraz zagwarantowała serwis i naprawy urządzeń przez 55 miesięcy, zwyciężyła w postępowaniu.

8 grudnia Agencja Uzbrojenia podpisała kontrakt z izraelskim koncernem. Przewiduje on, że cztery systemy symulatorowe trafią do Sił Zbrojnych RP najpóźniej w ciągu 28 miesięcy od podpisania umowy (czyli do połowy 2025 roku). Wojsko Polskie zastrzegło sobie – w ramach prawa opcji – możliwość rozszerzenia zamówienia o jeden dodatkowy symulator.

Nowe urządzenia zostaną dostarczone do bazy lotniczej w Krzesinach, gdzie stacjonują polskie F-16.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony