SP: Sojusznicy w przestworzach
Ambasador Stanów Zjednoczonych Stephen Mull oraz dowódca Sił Powietrznych generał broni pilot Lech Majewski odwiedzili polskich i amerykańskich lotników szkolących się w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku.
Obserwowali ich wspólną odprawę, pracę na ziemi oraz starty i lądowania samolotów. Na briefingu prasowym ocenili, że dzięki stałej obecności pododdziału Aviation Detachment i regularnym wizytom lotniczego komponentu rotacyjnego, deklaracje polityczne sprzed trzech lat stały się trwałymi wojskowymi faktami, a codzienna współpraca lotników znakomicie sprzyja zacieśnieniu sojuszniczych więzi.
Amerykanie od tygodnia przebywają w Łasku jako komponent rotacyjny, przylecieli tam wprost ze swojej ojczyzny sześcioma myśliwcami F-16 oraz dwoma transportowcami C-17.
Podczas wizyty dowódcy i ambasadora nasi i amerykańscy piloci F-16 trenowali wyjątkowo intensywnie w powietrzu, korzystając z obecności nad naszym krajem latającej cysterny, z której mogli pobierać paliwo. Wykonywali między innymi misje, w których ich przeciwnikiem były nasze myśliwce MiG-29 z Malborka i Mińska Mazowieckiego oraz F-16 z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Jednocześnie w powietrzu symulowane walki toczyło przeciw sobie po osiem maszyn. Amerykanie będą przebywali w Łasku jeszcze do końca przyszłego tygodnia i na pewno będą to dla nich i dla naszych żołnierzy równie pracowite dni.
Ppłk Artur Goławski
Zdjęcia: mjr Jakub Block, Agnieszka Kwiatek, Marek Borawski
Komentarze