Przejdź do treści
Siły Powietrzne: jesteśmy wszędzie!
Źródło artykułu

Siły Powietrzne: jesteśmy wszędzie!

Samoloty i śmigłowce będące na wyposażeniu polskich Sił Powietrznych promują ich wizerunek na wielu imprezach lotniczych w kraju i za granicą.

Nasze prestiżowe zespoły akrobacyjne, Biało - Czerwone „Iskry" operujące samolotami TS-11 „Iskra" rodzimej konstrukcji inżyniera Tadeusza Sołtyka, a także Zespół Akrobacyjny „Orlik" na swoich turbośmigłowych PZL-130 stanowią prawdziwą dumę i wizytówkę Polskich Skrzydeł. Obydwie te grupy cieszą się wielkim uznaniem w świecie lotniczym i chętnie zapraszane są do udziału w największych międzynarodowych pokazach i imprezach lotniczych.

Początki
Zespół akrobacyjny „Biało - Czerwone Iskry" jest kontynuatorem tradycji legendarnego „Rombika", utworzonego jeszcze w 1969 r. w 60. Lotniczym Pułku Szkolnym w Radomiu. W 1991 r. zmienił swą nazwę na „Zespół Akrobacyjny Iskry". Do końca dekady lat 90-tych ewoluował zarówno pod względem składu jak i ilości samolotów w ugrupowaniu - z 4 maszyn latających pod banderą „Rombika" do zgrabnej i zwięzłej formacji 9 samolotów TS-11 „Iskra". W marcu 2000 r. grupę przeniesiono do 1. Ośrodka Szkolenia Lotniczego w Dęblinie. Tam zespół przeszedł gruntowną reorganizację składu osobowego, co wymusiło kolejną zmianę jego nazwy na obecną: „Biało-Czerwone Iskry". Miała ona być wyrazem aspiracji członków tej grupy do uzyskania miana narodowego, reprezentacyjnego zespołu akrobacyjnego naszych Sił Powietrznych. Początkowo zespół latał w formacji zaledwie 4 maszyn, sukcesywnie jednak rozszerzał stan osobowy do obecnej, siedmioosobowej formacji samolotów, która dziś podbija serca widzów w całej Europie.

Zespół Akrobacyjny „Orlik" został zawiązany w 1998 r. przez ppłk Andrzeja Sowę - długoletniego, doświadczonego członka „Zespołu Akrobacyjnego Iskry". Początkowo „Orliki" prezentowały swój lotniczy kunszt w pięcioosobowym składzie, szybko jednak grupa powiększyła swoja liczebność do formacji 7 samolotów, osiągając w kulminacyjnym punkcie swojej działalności zwartą dziewiątkę maszyn. W tym czasie, poza polskimi „Orlikami", w składzie dziewiątki samolotów o napędzie turbośmigłowym swoje umiejętności prezentowali tylko Szwajcarzy na maszynach PC - 7. Niebagatelnym jest również fakt, że piloci „Orlików", jako jedyny zespół akrobacyjny na świecie, wykonywali start i lądowanie pełną dziewiątką samolotów. Efektowny program pokazów i wysoki kunszt pilotażu szybko przyniosły grupie prestiż i renomę na całym świecie. Po dziś dzień radomskie „Orliki" są jednym z najbardziej liczących się i najczęściej zapraszanych na międzynarodowe pokazy lotnicze zespołów akrobacyjnych.

Anno Domini 2011
Rok 2011 dla statków powietrznych reprezentujących Polskie Skrzydła na masowych imprezach lotniczych jest niezwykle pracowity. Sezon „pokazowy" zainaugurowali 30 kwietnia w Lesznie „Biało - Czerwoni" efektownym przelotem w ugrupowaniu 6 samolotów, malując na leszczyńskim niebie narodowe barwy. Dokonali tym samym oficjalnego otwarcia zawodów żużlowych Speedway Grand - Prix Europy na miejscowym stadionie. Trudno byłoby o bardziej spektakularne podkreślenie polskiej dominacji na międzynarodowej arenie w tej dziedzinie sportu.

Tegoroczny debiut Sił Powietrznych na piknikach lotniczych miał miejsce 21 maja na lotnisku Michałków w Ostrowie Wielkopolskim. Udział dwóch krzesińskich samolotów F-16 bez wątpienia był największą atrakcją odbywającego się tam Festynu Lotniczego. Organizatorem tej imprezy był Aeroklub Ostrowski, Starosta Ostrowski oraz Prezydent Miasta Ostrów Wielkopolski.

Bieżący rok dla zespołu akrobacyjny „Biało - Czerwone Iskry" jest naprawdę pracowity. Początkiem czerwca dębliniacy wyprawili się w podróż do azjatyckiej części Turcji, gdzie 4 i 5 czerwca wzięli udział w międzynarodowych pokazach lotniczych w Izmirze. Impreza ta zbiegła się z obchodami 100-lecia Tureckich Sił Powietrznych, do udziału w niej zaproszono więc czołowe europejskie zespoły akrobacyjne, w tym również nasze „Iskry". Zespołowi podczas tej wyprawy asystował Dowódca Sił Powietrznych gen. broni pil. Lech Majewski. „Biało - Czerwoni" zaprezentowali piątką maszyn doskonały kunszt pilotażu, stając w szranki o miano najlepszego zespołu tej imprezy z „Red Arrows", „Frecce Tricolori", „Patrouille de France", „Krila Oluje" ,„Thunderbirds" i „Turkish Stars". Pokaz możliwości dęblińskiego zespołu, w pełnym wariancie programu, tylko w jednym dniu pokazów podziwiało bez mała 150 tyś. widzów.

Sobota, 18 czerwca Płock. Tego dnia rozpoczął się V Płocki Piknik Lotniczy, największa aeroklubowa impreza lotnicza w naszym kraju. Nie mogło na niej zabraknąć dęblińskiego zespołu akrobacyjnego „Biało - Czerwone Iskry", który dały niezwykle efektowny pokaz swoich umiejętności na taflą wody. Równie widowiskowy show zespół serwował polskiej publiczności już następnego dnia, na lotnisku naszej lotniczej Alma Mater, na okoliczność obchodów dni miasta Dęblina.

Niespełna tydzień później „Biało - Czerwoni" byli już w drodze do Finlandii, gdzie 24 i 25 czerwca na lotnisku w Kauhavie piątka dębliniaków po raz pierwszy reprezentowała nasze Siły Powietrzne na Midnight Sun Airshow - jednym z najbardziej spektakularnych imprez lotniczych w Europie. Nasza dęblińska grupa dwukrotnie zaprezentowała wysoki kunszt pilotażu, zjednując sobie tym samym serca miejscowej publiczności.

Belgijski Koksijde International Airshow, to bez wątpienia jedne z największych i najbardziej prestiżowych międzynarodowych pokazów lotniczych w Europie. Impreza ta co roku gromadzi na lotnisku w Koksijde najlepsze zespoły akrobacyjne z całego świata. Tegoroczna edycja tej imprezy, zorganizowanej w dniach 6 i 7 lipca, zbiegła się z obchodami 65 rocznicy święta belgijskiego lotnictwa. Udziału w tym elitarnym show wziął również dębliński zespół. Ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe „Biało - Czerwoni" zaprezentowali jedynie niski wariant programu pokazów.

Siły Powietrzne: statycznie
Prezentacja możliwości Polskich Sił Powietrznych na wszelkiego rodzaju imprezach lotniczych nie ogranicza się jedynie do demonstracji kunsztu lotniczego naszych pilotów. Poza dynamicznymi pokazami w powietrzu, które są naszą domeną, mocno akcentujemy swoją obecność także na wystawach statycznych. Nasz sprzęt prezentowaliśmy między innymi 20 i 21 maja na 5. edycji międzynarodowej wystawy Air Fair w Bydgoszczy. Impreza ta każdego roku łączy w sobie zarówno część targową przeznaczoną dla profesjonalistów jak i tą ogólnodostępną, otwartą dla wszystkich fanów lotnictwa. Siły Powietrzne miały możliwość zademonstrować tam samolot myśliwski MiG-29 oraz szturmowy Su-22, które cieszyły się wielkim zainteresowaniem licznie zgromadzonej tam publiczności.

Samolotów Su-22 oraz CASA C-295M nie zabrakło również na wystawach statycznych we francuskiej bazie lotniczej w Saint Dizier oraz w Luxeuil, gdzie na przełomie czerwca i lipca tego roku odbyły się międzynarodowe pokazy lotnicze. Myśliwce MiG - 29 z biało - czerwoną szachownicą prezentowały się również 1 i 2 lipca w austriackim Zeltweg oraz 9 lipca w Yeovilton w Wielkiej Brytanii. Transportową C-295M w polskich barwach podziwiać można było na wystawach statycznych między innymi w Izmirze, Kauhavie, Zeltweg, Luxeuil, Koksijde czy Yeovilton.

Przed na nami jeszcze kilka ważnych imprez lotniczych, w których jeszcze weźmiemy udział w tym roku. Ta najważniejsza - Międzynarodowe Pokazy Lotnicze AIR SHOW - 2011 w Radomiu odbędzie się już niebawem, w ostatni weekend sierpnia. Na tej właśnie imprezie, po raz pierwszy w tym roku, zobaczymy w powietrzu Zespól Akrobacyjny „Orlik", który jest trakcie reorganizacji. Początkiem września będziemy obecni na lotniczych imprezach w czeskim Hradec Kralove oraz brytyjskim Duxford. Końcem września zaakcentujemy swój udział w międzynarodowych pokazach lotniczych w Leeuwar den w Holandii oraz w Phalsbourg we Francji, gdzie zaprezentujemy na wystawach statycznych sylwetki samolotów Su-22, Mig -29 oraz C-295M. W Polsce publiczność będzie miała okazję zobaczyć nas jeszcze 8 sierpnia w Giżycku. Tegoroczny sezon pokazowy w naszym kraju planujemy zamknąć występem „Biało - Czerwonych" na lotnisku w poznańskiej Ławicy początkiem września.

Udział w kilku sporych imprezach lotniczych w tym roku odwołaliśmy ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe. Mamy nadzieję, że na tych, które wciąż jeszcze są przed nami aura okaże swe łagodne oblicze. Liczymy na to zwłaszcza w ostatni wakacyjny weekend, bo to przecież czas radomskiego AIR SHOW. Przede wszystkim jednak liczymy na Państwa obecność na tej imprezie!

Do zobaczenia wkrótce!

kpt. Katarzyna Lambert

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony