Przejdź do treści
Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka
Źródło artykułu

Sierpień w Jasionce: +34%!

Spółka Port Lotniczy „Rzeszów-Jasionka” Sp. z o.o. z dumą zaprezentowała wyniki sierpniowych statystyk pasażerskich. Po ubiegłomiesięczym rekordzie (w lipcu podrzeszowskie lotnisko obsłużyło 56.652 pasażerów), sierpieo był co prawda odrobinę słabszy – 55.604 pasażerów, jednak w porównaniu z tym samym miesiącem ub. roku stanowi to wzrost o 33,93 proc., co sytuuje podrzeszowski port lotniczy w czołówce najszybciej rozwijających się polskich lotnisk.

Także przez kolejny miesiąc z rzędu wzrost liczby pasażerów liczony w skali rok do roku przedstawia się więcej niż okazale: na koniec sierpnia ub. r. Jasionka obsłużyła niemal nieco ponad 253 tys. osób, podczas
gdy w analogicznym okresie br. jest ich już ponad 313 tysięcy. Oznacza to wzrost ruchu pasażerskiego o niemal 23,5 proc.! – Oczywiście jest to niezwykle satysfakcjonująca wiadomośd, zarówno dla spółki, jak i
zapewne dla wszystkich pasażerów z Podkarpacia. Udany sezon czarterowy oraz bardzo dobre obłożenia
lotów w ruchu regularnym wyraźnie pokazują potencjał naszego rynku. Mamy nadzieję, że ten rozwój będzie kontynuowany, bowiem już wiosną przyszłego roku nasza siatka połączeo powinna wyglądad znacznie bardziej okazale, zarówno pod względem zróżnicowania kierunków, jak i liczby połączeo – deklaruje Stanisław Nowak, szef spółki lotniskowej w Jasionce.

Port lotniczy „Rzeszów-Jasionka” był w ub. roku liderem wśród polskich lotnisk pod względem wzrostu liczby pasażerów. Osiągnął 18,5-procentowy wzrost, mimo że rok 2009 był okresem kryzysu w transporcie lotniczym i większośd polskich portów notowała ujemne wskaźniki. Rzeszowskie lotnisko obsługuje obecnie następujące połączenia krajowe i międzynarodowe: Londyn (Luton i Stansted), Nowy Jork (JFK i Newark – od czerwca do września), Frankfurt, Dublin, Birmingham, Bristol, Liverpool, East Midlands oraz Warszawa i Gdaosk (od czerwca do sierpnia). Trasy obsługiwane są przez Ryanair, LOT, Lufthansę oraz Jet Air.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony