Przejdź do treści
Źródło artykułu

Są już pierwsze efekty prac Koziary przy lubelskim lotnisku

Trwają już prace przy wysiewie landartów na lotnisku w Świdniku. Z lotu ptaka (czy też z samolotu) można już podziwiać słońce o obwodzie trzech kilometrów, ale to nie koniec. Wkrótce pojawi się również księżyc, gwiazdy i pszczoły.

Wysiew pierwszego naziemnego obrazu trwa już od miesiąca, a sam artysta ma nadzieję, że prace uda mu się zakonczyć wraz z końcem lata.

Landarty to wielkie ziemne obrazy wysiane z roślin lub wyryte w formie rowów. Efekt artystyczny widoczny jest z góry. Jarosław Koziara zajmuje się tym od ponad dziesięciu lat, tworząc landarty na łące w Janowcu. Przedstawiały one jak dotąd węże, rybę i ptaka skupione wokół źródła, czy też symbole solarne jak słońce, księżyc czy gwiazdę. Obraz, którego wysiew trwa obecnie na lotnisku w Świdniku ma się kojarzyć z Lubelszczyzną.
 
Landarty powstają poza samym lotniskiem, na terenie dawnego lądowiska trawiastego. Będą one przedstawiały słońce (którego kształt artysta przedstawił na swoim facebookowym profilu), księżyc, gwiazdy i pszczoły. - Niebo na ziemi, widziane z nieba - wyjaśnia w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” artysta.

Koziara na wykonanie swojej pracy otrzymał grant w wysokości 8,4 tys. zł od Urzędu Miasta Lublin. Koziara wystąpił również o dofinansowanie projektu z Ministerstwa Kultury.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony