Przejdź do treści
Port Lotniczy Wrocław S.A.
Źródło artykułu

Przetarg na bezpieczeństwo rozstrzygnięty

Wrocławskie lotnisko rozstrzygnęło przetarg na system do kontroli bagażu w nowym terminalu. Nowoczesny sprzęt za 7 milionów złotych dostarczy niemiecka firma Smiths Heimann, czołowy dostawca urządzeń rentgenowskich dla lotnisk na całym świecie.

Bagaż podręczny prześwietlany będzie przy 7 przejściach kontroli bezpieczeństwa, znajdujących się w hali odlotów. – System sprawdzi, czy w danym bagażu, przejeżdżającym po taśmie, nie ma niebezpiecznych lub ostrych przedmiotów czy podejrzanych płynów - mówi Przemysław Marcinkowski, kierownik projektu rozbudowy Portu Lotniczego Wrocław. - Dzięki nowoczesnej technice pasażerowie nowego terminalu obsługiwani będą w maksymalnie krótkim czasie. Dodatkowo unowocześnienia te przygotują port na stale rosnący ruch pasażerski oraz do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku - dodaje.

W bagażowni mieścić się będą dwa najwyższej generacji urządzenia do wykrywania niebezpiecznych materiałów w bagażach odlatujących. – Ten nowoczesny sprzęt sprawdzi zawartość walizek metodą tomograficzną - mówi Przemysław Marcinkowski.

Zamówiony przez wrocławskie lotnisko sprzęt sprawdzi też bagaże przylatujące, które muszą przejść kontrolę celną. Poza tym niemiecka firma Smiths Heimann w ramach zamówienia dostarczy też urządzenie, które prześwietli bagaż ponadwymiarowy, taki jak: narty, rowery, skutery itp.

Nowa będzie też maszyna do kontroli towarów wielkogabarytowych. –Urządzenie będziemy wykorzystywać przede wszystkim do sprawdzania zaopatrzenia punktów usługowych. Będzie ono w stanie prześwietlić zapakowaną towarem europaletę – dodaje Przemysław Marcinkowski.

Najpierw - w październiku - na wrocławskie lotnisko przyjadą urządzenia do sprawdzania bagaży pod kątem materiałów wybuchowych. Pozostałe urządzenia trafią na Strachowice w styczniu 2011 roku. W sumie sprzęt do kontroli bezpieczeństwa kosztować będzie 7 milionów złotych, z czego 85% dofinansuje Unia Europejska. 


FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony