Podsumowanie 2021 roku na Lotnisku Chopina
Lotnisko Chopina utrzymało wyniki przewozowe, które były wyższe od wcześniej prognozowanych. Dokładnie 7 473 734 pasażerów odprawił stołeczny port w całym 2021 roku. W grudniu z Lotniska Chopina skorzystało 741 tys. pasażerów.
Lotnictwo światowe nadal zmaga się z różnego rodzaju obostrzeniami i zmieniającymi się przepisami, które nie pozwalają na dotarcie do wielu rejonów świata. Ubiegły rok jednak niewątpliwie okazał się łaskawszy od poprzedniego. W 2021 roku na Lotnisku Chopina trzy razy udało się przekroczyć granicę miliona pasażerów w ciągu jednego miesiąca, a na koniec roku bilans wyniósł ponad 7 milionów obsłużonych pasażerów, co stanowi wzrost o 36% w stosunku do roku 2020 i jest wynikiem o 2% wyższym, niż zakładały prognozy. Co ważne procentowa odbudowa ruchu pasażerskiego w 2021 w stosunku do 2019 roku wyniosła 40%, co stawia Lotnisko Chopina przed takimi lotniskami jak: Praga, Budapeszt, Wiedeń, Berlin, Kopenhaga i Helsinki.
– Stabilny i zadowalający wynik pokazuje tendencję do stopniowej odbudowy ruchu na polskich lotniskach. Wynik ostatniego miesiąca na Lotnisku Chopina był o ponad 230 proc. lepszy od zeszłorocznego i wyższy, niż zakładały nasze prognozy – mówi Anna Dermont, dyrektor Biura Marketingu i PR.
W 2021 roku pasażerowie preferowali przewoźników regularnych
Prawie 64 proc. pasażerów podróżowało na pokładach przewoźników tradycyjnych. Podróże z liniami niskokosztowymi wybrało ponad 16 proc. pasażerów, a czartery – około 20 proc. Procentowy rozkład pasażerów w ruchu tradycyjnym wyniósł w okresie od stycznia do końca grudnia nieco ponad 80 proc. Najpopularniejszym przewoźnikiem regularnym pozostaje niezmiennie PLL LOT, który ma prawie 60 proc. udziału w przewozach pasażerskich. Na drugim miejscu znajduje się WIZZ Air z niespełna 20-procentowym udziałem, a na trzecim – Lufthansa.
Liczba realizowanych tras regularnych w 2021 roku wyniosła 140 i była wyższa niż w szczytowym 2019 roku, kiedy realizowano 131 tras regularnych. Do rozkładu w 2021 roku wróciło 109 tras, które funkcjonowały w 2019 roku oraz pojawiło się 27 nowych – tras głównie wakacyjnych, w sezonie letnim.
W pierwszej piątce najczęściej wybieranych kierunków na trasach regularnych znalazły się: Paryż, Londyn, Frankfurt, Kijów i Amsterdam. Jeśli chodzi o czartery – przez cały 2021 rok najchętniej wybierane były krótsze południowe trasy, jak Antalya, Hurghada, Marsa Alam, Rodos czy Heraklion. Warto podkreślić, że do Antalii w sezonie letnim operowało aż 8 przewoźników, w tym trzech z nich (Corendon, SunExpress oraz Turkish Airlines) wykonywało loty w ruchu regularnym, co było nowością na rynku.
Bardzo dobry rok dla cargo
Segment przewozów cargo najlepiej poradził sobie z kryzysem. Wynikało to między innymi ze zwiększonej liczby przewożonych materiałów medycznych i szczepionek oraz wzrostu sprzedaży drogą internetową. Ze względu na mniejszy udział w lotach samolotów pasażerskich szerokokadłubowych zmieniła się struktura przewozów – wzrósł udział all cargo, a spadł belly cargo. Przez cały 2021 rok na Lotnisku Chopina odprawiono 97 453 ton cargo, co stanowi praktycznie 100 proc. wyniku sprzed pandemii, kiedy wynik ten wyniósł 97 784 ton. W samym listopadzie tonaż towarów wzrósł o 8 510 ton. Najpopularniejszymi kierunkami cargo w 2021 roku były Lipsk, Kolonia i Dubaj, a najbardziej znaczącym przewoźnikiem jest PLL LOT, na drugim miejscu – DHL, a na trzecim – UPS Airlines.
Jaki będzie 2022 rok na Lotnisku Chopina?
Prognozy wskazują, że 2022 rok powinien być zdecydowanie lepszy od minionego. Pasażerowie nadal chętnie podróżują samolotem, a powoli również przyzwyczajają się do życia w obecnej sytuacji.
– Tworzone są kolejne procedury zabezpieczeń, które są coraz bardziej skuteczne, znaczna część osób podróżujących transportem lotniczym jest zaszczepiona. Spodziewamy się dalszego powrotu tras zamkniętych od 2020 roku, także przewoźników takich jak UIA, Brussels Airlines, czy Air Baltic, kolejnych nowych tras oraz nowych przewoźników, jak zapowiadany już wcześniej Air Seychelles – mówi Anna Dermont, dyrektor Biura Marketingu i PR.
Komentarze