Przejdź do treści
FA-50 - start (fot. KAI, Facebook)
Źródło artykułu

Phantom Strike dla polskich samolotów

Na samolotach FA-50 w wersji PL zostanie zainstalowany radar skanowania fazowego Phantom Strike, produkowany przez firmę Raytheon – podaje Agencja Uzbrojenia. Technologia AESA pozwoli pilotom przeszukiwać przestrzeń powietrzną oraz lądową w wielu kierunkach jednocześnie. Oprócz tego polskie FA-50 prawdopodobnie będą wyposażone w zasobniki Sniper.

„Samoloty FA-50PL, które znajdą się na wyposażeniu polskich sił powietrznych, zostaną wyposażone w radar AESA Phantom Strike, produkowany przez Raytheon Intelligence & Space. Umożliwi on sprawną implementację wymaganych docelowych funkcji realizacji misji powietrze–powietrze i powietrze–ziemia” – poinformował w mediach społecznościowych ppłk Krzysztof Płatek, rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia.

Radar Phantom Strike z aktywnym elektronicznym skanowaniem fazowym zostanie zamontowany na samolotach FA-50 w polskiej wersji, które zostaną dostarczone do Polski w latach 2025–2028.

Piloci samolotów bojowych są zdania, że radar w technologii AESA jest dla FA-50 doskonałym rozwiązaniem. Dlaczego?

W odróżnieniu od starszych radarów, które są poruszane mechanicznie, ten pozwala wysyłać wiązki fal radiowych w różnych kierunkach bez poruszania anteny – wyjaśnia SLAB, pilot F-16 z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. – Jest też bardziej odporny na szumy i zakłócenia, a jego modułowa struktura pozwala jednocześnie wykrywać, śledzić oraz atakować cele. W dodatku nie tylko te w powietrzu, lecz także na lądzie i na wodzie – mówi SLAB.

Polskie samoloty FA-50 oprócz radarów AESA prawdopodobnie zostaną wyposażone także w zasobniki Sniper. Agencja Współpracy w Dziedzinie Bezpieczeństwa Obronnego (Defense Security Cooperation Agency – DSCA) poinformowała wczoraj, że Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż tego sprzętu Polsce. Zgodnie z prawem decyzja musi jednak jeszcze zostać zatwierdzona przez Kongres Stanów Zjednoczonych.

Sniper Advanced Targeting Pods produkowany jest przez firmę Lockheed Martin, a wartość polskiego zamówienia to niemal 125 mln dolarów.

„Sprzedaż poprawi skuteczność taktyczną myśliwca FA-50, który Polska kupuje od Korei Południowej. Zwiększy jego możliwości identyfikacji celów, śledzenia oraz walki. Wpłynie również na interoperacyjność z siłami USA i NATO” – napisano w oświadczeniu DSCA.

Polska prawdopodobnie zakupi 34 zasobniki Sniper. Będą one dostarczone w pakiecie m.in. z częściami zamiennymi, materiałami eksploatacyjnymi, oprogramowaniem oraz wsparciem logistycznym.

Zasobniki Sniper w siłach powietrznych są używane od wielu lat. Urządzenia zostały kupione wraz z 48 samolotami F-16. Są podwieszane pod samoloty, a ich zadaniem jest identyfikacja celu oraz naprowadzanie na niego uzbrojenia. Sniper działa w każdych warunkach pogodowych, w dzień i w nocy. Przez polskich pilotów był używany m.in. w Kuwejcie podczas misji, którą F-16 z Łasku prowadziły w latach 2016–2018.

Ewa Korsak

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony