Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pamięci 58. Lotniczego Pułku Szkolnego

Dzisiaj odbyły się dwa powiązane ze sobą wydarzenia, upamiętniające żołnierzy oraz całą społeczność 58. Lotniczego Pułku Szkolnego oraz jego protoplasty – 58. Lotniczego Pułku Szkolno-Bojowego, który w latach 1958-2000 stacjonował w Dęblinie. Kontynuatorem jego tradycji jest 41. Baza Lotnictwa Szkolnego.

Najpierw odbyła się uroczystość nadania nazwy Ronda 58. Lotniczego Pułku Szkolnego, które znajduje się u wylotu drogi wojewódzkiej na Stężycę.

Następnie goście uroczystości wzięli udział w spotkaniu z cyklu „Byliśmy żołnierzami” w Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie, podczas którego mogliśmy usłyszeć historię Pułku. Opowiedzieli o niej jego żołnierze ej jednostki: płk dypl. pil. Krzysztof Żuk (dowódca jednostki w latach 1982-85), płk pil. dr Edmund Klich, ppłk pil. Marek Stechni, mjr pil. Tadeusz Radzik oraz Pani Anna Sawińska, która jest od wielu lat zaangażowana w upamiętnianie dziejów lotnictwa wojskowego w Dęblinie.

W uroczystość oraz spotkanie w dęblińskim Muzeum zaangażowani byli członkowie dęblińskiego Oddziału Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP z prezesem ppłk. Mirosławem Michalukiem na czele. Muzeum gościło także reprezentantów jednostek, stacjonujących w Garnizonie Dęblin oraz oczywiście Lotniczej Akademii Wojskowej.

Dyrektor MSP, Monika Żmuda oraz Burmistrz Dęblina, Beata Siedlecka podkreślały nierozłączność społeczności i historii 58 Lotniczego Pułku Szkolnego oraz 58 Lotniczego Pułku Szkolno-Bojowego z miastem. Historie opowiedziane podczas spotkania wzruszały, wzbudzały zainteresowanie, śmieszyły, przyprawiały dreszcz emocji… Niesamowitym uzupełnieniem opowieści były setki zdjęć z kronik pułkowych oraz prywatnych zbiorów, które zostały zdigitalizowane przez pracowników dęblińskiego Muzeum.

Spotkanie „Byliśmy żołnierzami” przygotował i poprowadził zastępca dyrektora MSP, Jakub Mitek.

Tekst: J. Mitek
Zdjęcia: Marcin Pisakała, MSP; Milena Przychodzeń, MSP; 41 Baza Lotnictwa Szkolnego

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony