Przejdź do treści
Źródło artykułu

Nowy przewoźnik w Porcie Lotniczym Kraków

Od 9 października można korzystać z połączenia linii lotniczej Transavia do położonego w południowej Holandii – Eindhoven. Transavia będzie oferowała połączenia #PROSTOzKRAKOWA cztery razy w tygodniu: w poniedziałki, czwartki, piątki i niedziele.

Pierwszy samolot linii Transavia z Eindhoven (Boeing 737 – 800) wylądował w Krakowie we wtorek o godz. 13:51. Rozkładowy czas przelotu wynosi 2 godziny. Trasę obsługują samoloty Boeing 737-800 ze 189 miejscami na pokładzie. Samolot wystartował w rejs powrotny z Krakowa do Eindhoven o godzinie 14.42. To już trzecie połączenie pomiędzy Krakowem a Holandią oferowane przez przewoźników #PROSTOzKRAKOWA

Połączenie linii lotniczej Transavia do Eindhoven jest pierwszym z dziewięciu nowych połączeń, które zostaną zainagurowane w najbliższych miesiącach. Nowego przewoźnika przywitaliśmy tradycyjnym salutem wodnym – powiedział Radosław Włoszek, prezes Zarządu Portu Lotniczego Kraków.

 – Cieszymy się, że jesteśmy w Krakowie, który jest naszą drugą destynacją w Polsce po Katowicach, gdzie lądujemy od 2017 roku – powiedział Erik-Jan Gelink, dyrektor ds. komunikacji linii lotniczych Transavia. – Oba miasta znajdują się na południu Polski, w najgęściej zaludnionym rejonie kraju. W tym regionie mieszka i pracuje ok. 10 milionów osób, dlatego ma on dla nas ogromny potencjał. Stąd pochodzi też wielu Holendrów polskiego pochodzenia. Poza tym, w Holandii szybko rośnie zainteresowanie Krakowem jako miejscem wyjazdów weekendowych. W ciągu ostatnich pięciu lat liczba pasażerów podróżujących z Holandii do Polski podwoiła się, rosnąc o średnio 15% rocznie.

Okolicznościową wstęgę przecięli Radosław Włoszek, prezes Zarządu Kraków Airport oraz załoga inauguracyjnego rejsu: kapitan Mattijs Notkamp, pierwszy oficer Niels Huber, oraz szefowa pokładu Crystal Franken, w asyście Gerwout van den Heuvel, Emiel Hoenselaar i Melanie Habets. Pasażerowie pierwszego rejsu zostali przywitani słodyczami z krakowskiej manufaktury słodyczy, a załoga samolotu – tortem.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony