Na lotnisku Warszawa-Modlin nadasz przedmioty-nieloty
Dla roztargnionych pasażerów, którzy do samolotu wezmą np. za duży flakon z perfumami dostępna jest już na lotnisku Warszawa/Modlin nowa usługa. W terminalu pasażerskim (w strefie po kontroli kart pokładowych) pojawiło się urządzenie Paczkomat. Dzięki niemu będzie można nadać tzw. przedmioty-nieloty do innego urządzenia InPost lub kurierem pod wskazany adres.
To rozwiązanie sprawdzone już na niektórych innych lotniskach. Nowością jest to, że z paczkomatu na lotnisku Warszawa/Modlin będą mogli skorzystać wszyscy pasażerowie odlatujący, a nie wyłącznie osoby, które wykupią dodatkową usługę Fast Track (kontrola bezpieczeństwa bez kolejki), tak jak w innych portach.
Jak to działa? Przedmiot, który zostanie zakwestionowany podczas kontroli, a jego właściciel zdecyduje się na skorzystanie z paczkomatu, należy umieścić w worku strunowym i odpowiednio okleić. Następnie pasażer w przygotowanym do tego miejscu będzie mógł zapakować przedmiot w karton o odpowiednim wymiarze i umieścić go w skrytce urządzenia paczkomat, które umożliwi wysyłkę.
Z listą przedmiotów dozwolonych i zabronionych przez przepisy do przewozu transportem lotniczym można zapoznać się m.in. na stronie Urzędu Lotnictwa Cywilnego: www.ulc.gov.pl. Do strefy zastrzeżonej lotniska i na pokład samolotu nie wniesiemy, co oczywiste, m.in. ostrzy o długości powyżej 6 cm, tępych ciężkich przedmiotów, scyzoryków, broni palnej, materiałów wybuchowych, kijków marszowych i sportowych, termometrów rtęciowych, korkociągów, wędek oraz dużych gabarytowo części samochodowych.
W przypadku płynów, aerozoli lub żeli warto pamiętać, że można przewozić je w bagażu podręcznym wyłącznie w opakowaniach o pojemności nieprzekraczającej 100 ml, umieszczonych w jednej zamykanej przeźroczystej torebce plastikowej o pojemności nieprzekraczającej 1 litra.
– Do tej pory nasi pasażerowie nie mieli specjalnie wyjścia, jeśli okazało się, że np. drogi flakon perfum, który chcą wziąć na pokład, jest za duży. Zazwyczaj lądował on w koszu lub był przekazywany osobie trzeciej, która nie była podróżnym, o ile była taka możliwość. Przepisy bezpieczeństwa są tu bezwzględne. Dlatego nowe udogodnienie powinno zadowolić wiele osób, które się w takiej sytuacji znalazły – mówi Agnieszka Chęcińska, menedżer ds. marketingu Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin.
– Innowacyjne rozwiązania InPostu, mają na celu ułatwianie życia klientom w codziennych sytuacjach. Teraz pasażerowie lotniska Warszawa/Modlin nie muszą się już martwić, że utracą cenne przedmioty podczas kontroli bezpieczeństwa – podkreśla Waldemar Brzoska, dyrektor biura ekspansji InPost.
Warto dodać, że drugi ogólnodostępny paczkomat usytuowany będzie na lotnisku Warszawa-Modlin na Parkingu 1 vis-à-vis terminala.
Komentarze