Na łódzkim lotnisku lądował Mikołaj

W czwartek na łódzkim lotnisku wylądował Mikołaj. Mikołaj XXI wieku przyleciał samolotem Lufthansy z Monachium. „Monachium to port przesiadkowy, tam się zawsze przesiadam i lecę w dowolne miejsce na świecie, czy to do Barcelony, Pekiny, Nowego Jorku, czy Paryża” – mówił Mikołaj.

Już po raz drugi Mikołaj wylądował na łódzkim lotnisku. W zeszłym roku przyleciał samolotem Ośrodka Szkolenia Lotniczego Bartolini Air, w tym – samolotem rejsowym Lufthansy. „W Łodzi są wspaniałe, miłe i grzeczne dzieci, musiałem tu znów przylecieć. Przez ten rok Łódź bardzo się zmieniła, wypiękniała. Leciałem nad miastem i patrzyłem z podziwem” – chwalił Mikołaj.

„W zeszłym roku Mikołaj przywiózł nam prezent, czyli połączenie Lufthansy do Monachium, a w tym roku sam skorzystał z prezentu” – przypomniała Anna Midera, prezes Portu Lotniczego w Łodzi.

„Bardzo nas cieszy, że tym razem to same dzieci wystąpiły z inicjatywą i pytały, czy znów na lotnisku wyląduje Mikołaj. Staje się to już naszą tradycją i w przyszłym roku znów zaprosimy Mikołaja do Łodzi” – obiecuje Artur Fraj, Dyrektor Handlowy Portu Lotniczego w Łodzi.

W czasie akcji charytatywnej „Lądowanie Mikołaja” lotnisko gościło 70 dzieci m.in. z domów dziecka. Najmłodsi przywitali Mikołaja na płycie postojowej lotniska, a potem zostali obdarowani prezentami – zabawkami i słodyczami. Imprezę i prezenty dla dzieci pomogli przygotować Lagardere Travel Retail, Smyk, Car Bone, Inwedo, Bartolini Air, Porsche.