Przejdź do treści

Mieli polecieć i witać Nowy Rok na innym kontynencie, przywitali w Polsce

Ostatnie dni 2021 roku okazały się kosztowne w skutkach dla trójki Polaków. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach nie zezwolili na przekroczenie granicy dwóm z nich, a trzeciego wyprowadzili z pokładu samolotu.

31 grudnia obywatel Polski powinien odbywać obowiązkową kwarantannę we wskazanym miejscu, a mimo to stawił się do odprawy samolotu zmierzającego do Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie). W trakcie kontroli granicznej okazało się, że na 23-letniego pasażera tego lotu sanepid nałożył obowiązek odbycia 10-dniowej kwarantanny. Mężczyzna został ukarany mandatem na podstawie art. 116 § 1a kodeksu wykroczeń. Nie zezwolono mu na kontynuowanie podróży oraz poinformowano właściwą Państwową Inspekcję Sanitarną.

Dzień wcześniej, z zamiarem przywitania Nowego Roku w Meksyku, na pokład samolotu zmierzającego do Cancun wsiadł 31-letni obywatel Polski. Jednak jeszcze przed startem maszyny pasażer zaczął zachowywać się agresywnie i nie wykonywał poleceń załogi. Ostatecznie nie chciał też opuścić statku powietrznego w związku z czym na pokład stojącej na stanowisku postojowym maszyny wszedł Zespół Interwencji Specjalnych. Mężczyzna opuścił samolot w asyście funkcjonariuszy Straży Granicznej. Jego towarzysz podróży również zrezygnował z lotu.

Z kolei podróżny udający się 30 grudnia do Hurghady (Egipt) w trakcie kontroli granicznej wylegitymował się najpierw kanadyjskim paszportem. W toku czynności służbowych ustalono, iż pasażer tego lotu posiada również obywatelstwo polskie. W takiej sytuacji funkcjonariusz Straży Granicznej był zobowiązany do traktowania podróżnego wyłącznie jak obywatela polskiego. Zgodnie bowiem z art. 3 ustawy z dnia 2 kwietnia 2009 roku o obywatelstwie polskim: „Obywatel polski posiadający równocześnie obywatelstwo innego państwa ma wobec Rzeczypospolitej Polskiej takie same prawa i obowiązki jak osoba posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie. Obywatel polski nie może wobec władz Rzeczypospolitej Polskiej powoływać się ze skutkiem prawnym na posiadane równocześnie obywatelstwo innego państwa i na wynikające z niego prawa i obowiązki”. Konsekwencją powyższego była konieczność okazania przez mężczyznę polskiego dokumentu uprawniającego do przekroczenia granicy. 30-latek okazał polski paszport, którego ważność już upłynęła. W związku z tym nie zezwolono mu na przekroczenie granicy.

FacebookTwitterWykop

Nasze strony