Przejdź do treści
Źródło artykułu

Lotnisko w Rzeszowie szykuje się na rekordowy rok

Wznowione bezpośrednie loty do USA ułatwiają rozwijanie relacji gospodarczych z firmami amerykańskimi, których wiele ulokowało swój biznes właśnie na Podkarpaciu. Jednak podstawą sukcesu tego połączenia jest tzw. ruch etniczny, czyli kilka pokoleń emigrantów z Polski południowo-wschodniej, które osiedliły się w okolicach Nowego Jorku i rokrocznie odwiedzają swoje rodziny tudzież zapraszają je za ocean – mówi prezes Portu Lotniczego „Rzeszów-Jasionka” Michał Tabisz.

Sezon lato 2018 w pełni. Z bardzo dużym prawdopodobieństwem można określić, jaki dla portu będzie ten rok. Jakie są Pana oceny i przewidywania?

- Pierwsze półrocze przyniosło rekordowy wynik ponad 350 tys. obsłużonych pasażerów, prognozy na koniec roku również są optymistyczne. Jeśli nie wydarzy się coś nieprzewidzianego, liczymy na dwucyfrowy wzrost, co będzie nie tylko najlepszym wynikiem w historii lotniska w Jasionce, ale też największym wzrostem ruchu pasażerskiego od kilku lat.

Po bardzo wielu latach zostały wznowione bezpośrednie połączenia lotnicze do portu Newark pod Nowym Jorkiem. Jakie znaczenie dla portu i regionu ma to wydarzenie?


- Regularne połączenia transatlantyckie z portów regionalnych to unikalna sytuacja nie tylko w skali krajowej, ale także europejskiej. Nic dziwnego, że lądowanie rejsowego Dreamlinera w Jasionce budziło i wciąż budzi duże emocje wśród pasażerów, okolicznych mieszkańców, ale także wśród załogi naszego portu lotniczego, która co tydzień musi sprostać nie lada wyzwaniu, jakim jest obsługa szerokokadłubowca.

Czytaj całość artykułu na stronie www.portalsamorzadowy.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony