Lotnisko w Krakowie ma nowego pracownika
Szeregi krakowskiego lotniska zasilił nowy, nietypowy pracownik. Nie musi jeść i nie musi spać. Czasem tylko potrzebuje ładowania. Ciągle ma dobry humor, sporo mówi i jest ulubieńcem turystów. To pierwsze takie rozwiązanie w Kraków Airport.
Kogo turyści lubią najbardziej?
Na lotnisku w Balicach od teraz pasażerów i przyjezdnych wita Bella, która pracuje w jednej z tamtejszych restauracji. Bella jest robotem, z miłym, kocim wyrazem twarzy, który wyświetla się na ekranie LED. Goście i pracownicy już zdążyli ją pokochać.
Jedynym zadaniem Belli nie jest oczywiście szeroki uśmiech. Robot ma za zadanie pomagać pracownikom – na półkach, które są wbudowane w konstrukcję wkładane są talerze z jedzeniem, które Bella dowozi do klientów restauracji. Po wybraniu numeru stolika kotka automatycznie przywozi zamówienie, a restauracyjni goście odbierają je z tacek wbudowanych w robota.
Czytaj całość artykułu na stronie www.eska.pl
Komentarze