Przejdź do treści
Źródło artykułu

Lotnisko czyste, pożar ugaszony

Podczas jednego z zadań w samolocie Bryza zapalił się silnik. Maszyna musiała awaryjnie lądować na lotnisku w Siemirowicach. Do akcji przystąpiły służby zabezpieczające lot – takie ćwiczenia przeprowadzono w 44 Bazie Lotnictwa Morskiego.

Akcja ratunkowa to element większego szkolenia przygotowanego z myślą o personelu zabezpieczającym loty. Innymi słowy: wszystkich wojskowych, którzy na ziemi czuwają nad przebiegiem poszczególnych zadań związanych ze szkoleniem lotników. Wśród nich są na przykład piloci operacyjni lotów, dyżurni inżynierowie lotów, dyżurni logistycy lotniska czy personel służb ratowniczych. – Tego typu zajęcia są organizowane we wszystkich bazach lotniczych dwa razy do roku. Każdy z członków personelu musi wziąć udział w co najmniej jednych – mówi kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.


Na pasie startowym musi być czysto

Szkolenie w Siemirowicach składało się z dwóch części. W pierwszej uczestnicy wysłuchali wykładu na temat poziomu bezpieczeństwa w bazie. Mieli też okazję odświeżyć wiedzę o tak zwanych procedurach FOD. Ich stosowanie ma zapobiec uszkodzeniom silników turbinowych poprzez zassanie ciała obcego. – Generalna zasada mówi o tym, że na pasie startowym powinno być czysto. Wydaje się to banalne, ale taką wiedzę trzeba regularnie utrwalać, by pewne zachowania stały się nawykiem – podkreśla kmdr ppor. Grzegorz Gołas, pilot-instruktor z bazy w Siemirowicach.

W drugiej części szkolenia obsługa lotniska musiała wykonać konkretne zadanie – przeprowadzić wspomnianą akcję ratunkową. – O pożarze silnika załoga powiadamia kontrolera z wieży. Ten z kolei musi przekazać informację dowódcy grupy ratownictwa lotniskowego – wyjaśnia kmdr ppor. Gołas. – Tutaj sprawa również wydaje się prosta. Jednak nawet najmniejsze zakłócenie obiegu informacji może wprowadzić zamieszanie i opóźnić akcję. A przecież w tego typu przypadkach liczy się każda sekunda. Dlatego znajomość procedur musimy regularnie testować – dodaje.

Czytaj całość artykulu na stronie www.polska-zbrojna.pl
 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony