Klub pilota Westwings Poznań – co u nas?
Firma Westwings zgodnie z zamierzeniami uruchomiła pod koniec 2021 roku swój pierwszy klub pilota w Polsce, oferując pilotom z licencją dostęp do wynajmu samolotów Piper Warrior II bazowanych w Porcie Lotniczym Poznań-Ławica. Założyciel firmy Michał Zienkiewicz prezentuje spojrzenie na pierwsze miesiące działalności w Poznaniu.
Przypomnijmy, co to jest „klub pilota”?
Koncepcja dostępu do samolotu na wynajem w nieco innym trybie, niż aeroklubowy lub w prywatnym ATO skoncentrowanym na szkoleniach. Słowo-klucz to „dostępność” – nie występuje u nas sytuacja, w której wszystkie zdatne do lotu samoloty są „rozebrane” na wiele tygodni do przodu przez instruktorów mających uczniów do wyszkolenia w określonym czasie.
Pilot chcący dołączyć do klubu wykonuje lot zapoznawczo-sprawdzający, a następnie wynajmuje samolot w miarę jego dostępności w systemie rezerwacyjnym klubu.
Jakie samoloty są dostępne?
Na lotnisku Poznań-Ławica mamy dwa samoloty Piper Warrior II – czteromiejscowe dolnopłaty ze 160-konnym silnikiem Lycominga, idealne na wycieczkę po kraju i bliskiej zagranicy.
Co udało się osiągnąć w pierwszych miesiącach?
Przede wszystkim – rozpocząć działalność. W październiku ubiegłego roku przeprowadziliśmy pierwsze loty sprawdzające, a piloci, którzy wtedy do nas dołączyli, zwiedzili już spory kawałek kraju naszym Piperem Warriorem G-BPDT. Nie zwalniamy tempa i planujemy właśnie pierwsze wspólne loty za granicę.
Po drugie, w listopadzie złożyliśmy do Urzędu Lotnictwa Cywilnego deklarację DTO i staliśmy się tzw. zadeklarowaną organizacją szkolenia. Można nas znaleźć na liście ULC pod numerem PL/DTO-75. Nie oznacza to jednak szkoleń „od zera” – aktualnie nasza deklaracja obejmuje wyłącznie szkolenie do uprawnienia na klasę samolotów jednosilnikowych tłokowych SEP(L). W praktyce oznacza to, że możemy przeszkolić pilota, którego uprawnienie utraciło ważność, i pomóc mu je wznowić. Mamy już na koncie jedno takie szkolenie, a nasz uczeń z powodzeniem przeszedł praktyczną kontrolę umiejętności z egzaminatorem LKE.
Czy coś się nie udało?
Pierwotnie zakładaliśmy, że do rozpoczęcia sezonu lotniczego 2022 uda się nam osiągnąć liczebność rzędu 10 pilotów na samolot, która optymalizuje utylizację samolotów, a jednocześnie nadal zapewnia ich dostępność dla chętnych pilotów. Ponadto sądziliśmy, że do maja uda się nam zorganizować jeden lub dwa wyloty grupowe, ale cały czas stają nam na przeszkodzie trudności w zgraniu terminów, a przedtem także pogoda.
Zaraz po rozpoczęciu działalności odnotowaliśmy bardzo duże zainteresowanie samolotami i lotami sprawdzającymi, do których nawet wytworzyła się kolejka, spotęgowana miesiącami złej pogody pod koniec 2021 roku. Potem jednak rozpoczął się konflikt zbrojny na Ukrainie, a w Polsce drastycznie wzrosła inflacja, co wprowadziło element niepewności i może sprawiać, że rekreacyjne latanie samolotem przynajmniej u części pilotów zeszło na dalszy plan.
Ze spokojem obserwujemy rozwój wypadków i skupiamy się na lotach oraz mentoringu dla tych pilotów, którzy już z nami są. Zarówno nasza oferta, jak i samoloty (4 miejsca oraz zgodność części floty z wymogami IFR/PBN) są dość wyjątkowe w skali regionu i prędzej, czy później osiągniemy zakładaną wcześniej skalę działalności.
Chcę wynająć samolot, co mam zrobić?
Zacznijmy od pedantycznie brzmiącej poprawki: naszych samolotów nie można „wynająć”, tylko „wynajmować”. Jedyną drogą do samodzielnego lotu naszym Piperem Warriorem jest dołączenie do naszego klubu i w miarę regularne wykonywanie lotów. Ad hoc możemy zaoferować lot szkolny z naszym instruktorem – przyda się to choćby do przedłużenia uprawnienia SEP(L).
Proces dołączenia do klubu zaczyna się od rozmowy z chętnym pilotem, która pozwala mi po pierwsze lepiej zorientować się w jego doświadczeniu i celach dalszego latania, a po drugie – szczegółowo przedstawić działanie klubu i odpowiedzieć na wszelkie pojawiające się pytania.
Dość często rozmowę taką organizujemy zdalnie, np. z użyciem MS Teams, co daje większą elastyczność w planowaniu terminów. Potem umawiamy się na lot sprawdzający, którego czas trwania może być bardzo różny, w zależności od wielu czynników – na ile pewnie pilot czuje się za sterami Pipera, ile trwa briefing przed lotem, czy musimy omawiać procedury operacyjne na Ławicy itd.
Nowi chętni mogą zgłaszać się do nas przez formularz na stronie https://poznan.westwings.aero/dolacz-do-klubu lub przez WhatsApp na nr +48 888 99 33 88.
Gwarancja satysfakcji
W kwietniu tego roku wprowadziliśmy gwarancję zwrotu kwoty wpłaconej za lot sprawdzający w przypadku, gdy lot ten nie spełni oczekiwań klienta. Przed lotem podpisujemy stosowny dokument, klient płaci z góry za 1,5 godziny lotu z instruktorem wg cennika, a po locie ma 7 dni na ewentualne zrealizowanie gwarancji. Z jednej strony mamy świadomość, jak trudno czasem się zdecydować na wydanie ponad tysiąca złotych w nowym miejscu, z drugiej strony mamy stuprocentową pewność, że stan naszych samolotów i nasz profesjonalizm zadowolą nawet najbardziej wybrednego pilota. Możemy sobie zatem pozwolić na udzielanie takiej gwarancji na piśmie, zwłaszcza jeżeli pomoże to zrobić ten decydujący krok, jakim jest zakup lotu sprawdzającego.
Czy w Polsce można wykonywać loty samolotem zarejestrowanym w Wielkiej Brytanii?
Posiadacz licencji pilota spełniającej minima ICAO Annex 1, wystawionej w kraju rejestracji samolotu, może nim latać praktycznie po całym świecie. Do końca 2020 roku Wielka Brytania podlegała agencji EASA i wszystkie licencje wystawione w krajach EASA były traktowane na równi z wystawionymi w Wielkiej Brytanii.
Obecnie, aby wykonywać loty naszymi Piperami G-BPDT i G-DAKA, należy mieć licencję UK Part-FCL lub licencję EASA Part-FCL wystawioną przed 1 stycznia 2021 roku.
Brytyjskie Civil Aviation Authority wydało stosowne upoważnienie ogólne do wykonywania lotów, które obejmuje posiadaczy licencji EASA wystawionych do daty granicznej Brexitu, tj. do 31 grudnia 2020. Upoważnienie to wygasa 31 grudnia 2022 roku, ale przed tą datą planujemy przerejestrować G-BPDT do Polski. Nasz drugi poznański Warrior, SP-MZA, widnieje w polskim rejestrze, a więc piloci z licencją EASA wydaną w 2021 lub 2022 roku również mają u nas czym latać.
Zarówno G-BPDT, jak i G-DAKA, zostały zgłoszone w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego na pobyt stały w Polsce, a o ich ciągłą zdatność do lotu dba brytyjskie CAMO.
Co oznacza słowo „mentoring” w kontekście pilotów w klubie?
Od kiedy mam do czynienia z lotnictwem ogólnym, zdaję sobie sprawę, że spora część pilotów po zdobyciu licencji PPL(A) stopniowo zaprzestaje latania. W Anglii – gdzie sam uczyłem się latać – mówi się o około 50% posiadaczy PPL(A) odchodzących od latania w ciągu 1-2 lat od otrzymania licencji. Danych z Polski nie mam, ale z indywidualnych rozmów z pilotami wnioskuję, że zjawisko tu również istnieje. Jednym ze źródeł tego problemu może być to, że szkolenie do PPL(A) uczy pilotażu, ale nie pokazuje, bo nie taka jego rola, co potem robić z otrzymaną licencją. Efekt często bywa taki, że świeżo upieczony pilot po otrzymaniu PPL(A) zostaje zupełnie sam. Wykonuje więc kolejne loty w sposób podobny do tego, jak latał na szkoleniu, czyli na przykład w bliskiej okolicy i tylko VFR. Po pewnym czasie w takie latanie wkrada się nuda, dochodzi do tego rachunek ekonomiczny, loty stają się coraz rzadsze, a bywa, że ustają zupełnie.
W ciągu 700 godzin, które spędziłem w powietrzu, udało mi się nie tylko opuścić strefę lotniska, ale wielokrotnie przemierzyć Europę, przekraczając granicę Schengen oraz odwiedzając niemal setkę lotnisk i lądowisk. Tak, jak sam kiedyś trafiłem na instruktora, który dopingował mnie do latania w nowe miejsca i na nowe sposoby, tak teraz chciałbym przekazywać to dalej. Nasi członkowie, z nalotem ogólnym 100-200 godzin, są bardzo chętni do zdobywania nowych doświadczeń pod okiem kogoś, kto wylatał trochę więcej i w trudniejszych sytuacjach może im podpowiedzieć, co należy zrobić.
Istotną cechą każdego klubu jest wzajemna wymiana doświadczeń i to, że taka zbiorowość nie jest po prostu sumą swoich elementów.
Klub cały czas rośnie, nasi piloci cały czas odbywają loty i zdobywają doświadczenie, a co za tym idzie, rośnie też nasza klubowa nieformalna baza wiedzy. Już niedługo wspomniany „mentoring” będzie zachodził we wszystkich możliwych kierunkach i pytania typu „jak złożyć GAR Form przy wylocie do Anglii” lub „czy FIS w Niemczech działa podobnie, jak w Polsce” nie będą wcale musiały trafiać do mnie.
Jakie plany na najbliższy czas ma Westwings Poznań?
Najważniejsze czynności związane z uruchomieniem klubu są już za nami, więc naszym głównym planem jest maksymalne wykorzystanie sezonu, czyli pogodnych miesięcy z długimi dniami, jakie właśnie nadchodzą. Z konkretnych nowości, jakich można się u nas spodziewać, należy wymienić: możliwą współpracę z ATO po sąsiedzku w zakresie oferowania szkoleń BIR na naszym samolocie, rozpoczęcie webinariów dla członków klubu, oraz wyloty całą flotą za granicę. Co do tego ostatniego, lista destynacji jest płynna, ale zawsze można spróbować ją podejrzeć na naszej stronie internetowej https://poznan.westwings.aero w zakładce Aktualności.
Zapraszamy do kontaktu z nami i na pokłady naszych samolotów!
Artykuł sponsorowany