Przejdź do treści
Źródło artykułu

I Mistrzostwa Polski Pilotów w Narciarstwie Biegowym

Ustjanowa to nazwa bliska każdemu lotnikowi. To tutaj przed wojną w latach 1932-1939 istniał Wojskowy Obóz Szybowcowy. Rozciągał się on od Ustjanowej, poprzez pasmo Żukowa, Równię, aż po stoki Gromadzynia w Ustrzykach Dolnych. Pięć lotnisk, sześć hangarów, około 800 szybowców, 54 miejsca startu… Trzystu pilotów szkolonych miesięcznie do kategorii A i B, a w miesiącach letnich liczba ta dochodziła nawet do tysiąca kadetów latających jednocześnie… Fabryka pilotów, wojna zbliżała się szybkimi krokami, siły zbrojne potrzebowały dużej ilości lotników, którzy mogliby przechodzić dalsze szkolenia na samolotach włączając w to szkolenia bojowe na samolotach myśliwskich i bombowych.

Niemcy zajęli Ustjanową 11 września 1939 roku. Zabudowania ośrodka oszczędzili, część szybowców wywieźli do swoich centrów szkoleniowych na zachodzie, resztę spalili. Na mocy traktatu Ribbentrop-Mołotow Ustjanowa znalazła się pod okupacją sowiecką. Po wojnie nigdy się nie odrodziła. Do roku 1951 przez Ustjanową przechodziła granica polsko sowiecka, Bieszczady wraz z całą Ustjanową wróciły do Polski dopiero po tzw. korekcie granic z 1951 roku. Na lotnisku w Równi powstał kombinat drzewny, pozostałe miejsca wzlotów porosły drzewa. Dla lotnictwa Ustjanowa została utracona.


Ponad trzydzieści lat temu Stanisław Nahajowski, przesiedleniec ze Lwowa, społecznik i sportowiec dla uczczenia lotniczej historii Ustjanowej zorganizował pierwszy Bieszczadzki Bieg Lotników. W tym roku rozegrano już jego trzydziestą pierwszą edycję. Piękna pogoda, świetne warunki śniegowe ściągnęły do Ustjanowej na stoki Żukowa rekordową ilość ponad trzystu biegaczy narciarskich, w większości najlepszych amatorów w Polsce, w konkurencjach kobiecych startowało nawet kilka zawodniczek zaplecza kadry narodowej.


Od kilku lat w ramach Bieszczadzkiego Biegu Lotników prowadzona była klasyfikacja pilotów a od obecnego roku zawodom pilotów nadano rangę I Mistrzostw Polski Pilotów w Narciarstwie Biegowym. Pilotów w Bieszczady przyjechało kilkunastu i zdołano przeprowadzić mistrzostwa zarówno na 5 jak i na 20 kilometrów.


W biegu głównym na 20km rywalizowano na czterech pięciokilometrowych pętlach. Piękna, malownicza i mocno interwałowa trasa, podbiegi i zjazdy na całej długości wyłoniły pierwszych Mistrzów Polski Pilotów w Narciarstwie Biegowym. Zwyciężył Sławomir Cichoń z Aeroklubu Radomskiego, który zdetronizował ubiegłorocznego zwycięzcę Jarosława Stana z Aeroklubu Stalowowolskiego i Wiesława Malinowskiego z  Aeroklubu Podhalańskiego. Wszyscy startujący piloci, ukończyli bieg w dobrym zdrowiu i nastroju.


                         20 km, od lewej J.Stan, S.Cichoń, W.Malinowski

W biegu na 5km zwyciężył wielokrotny uczestnik Biegu Lotników Wacław Żurek, pilot Aeroklubu Podkarpackiego, który w pokonanym polu zostawił Józefa Półchłopka również z Aeroklubu Podkarpackiego i Pawła Mamcarza z Aeroklubu Radomskiego. Wszyscy piloci, zarówno ci, którzy w biegu startowali w Bieszczadach wielokrotnie jak i debiutanci byli zachwyceni warunkami do biegania na nartach, pięknem krajobrazu, rywalizacją sportową, obiecywali sobie, że spotkają się ponownie za rok.


                              5km, od lewej J.Półchłopek, W.Żurek, P. Mamcarz

Szybowce w Bieszczady wróciły do Bezmiechowej, zagościły w Weremieniu oraz Żernicy. Do Ustjanowej raczej już nie wrócą, nie ma do tego warunków terenowych. Należy mieć nadzieję, że do Ustjanowej powrócą piloci, którzy co roku będą rywalizować w swoich Mistrzostwach Polski w Narciarstwie Biegowym.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony