Przejdź do treści
Źródło artykułu

Holenderskie F-16 wylądują w Malborku

Pięć holenderskich myśliwców F-16 za kilka dni przyleci do Polski. Wielozadaniowe samoloty zastąpią stacjonujące od czerwca w Malborku francuskie Mirage 2000. Holendrzy włączają się w natowską misję Baltic Air Policing i będą strzec nieba państw bałtyckich. Pierwsza grupa holenderskich logistyków wyląduje w Malborku dzisiaj.

Holenderskie wielozadaniowe samoloty wylądują w 22 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku 3 września. Samoloty przylecą z bazy Volkel z południowej Holandii i zostaną w Polsce najpewniej do końca grudnia. Razem z samolotami w Polsce stacjonować będzie przeszło stuosobowy kontyngent lotników. Będą to piloci, technicy, obsługa naziemna i logistycy. Żołnierze do Malborka przylecą w trzech turach. Dzisiaj w Polsce wyląduje pierwsza grupa lotników. Holendrzy zajmą miejsce Francuzów, którzy z samolotami Mirage 2000, a wcześniej Rafale, stacjonowali w Polsce od końca kwietnia.

Podczas trzymiesięcznego dyżuru holenderskimi pilotami dowodzić będzie Centrum Operacji Powietrznych NATO. – Zadania, jakie czekają na lotników, nie zmieniają się. Podobnie jak ich koledzy z Francji, Holendrzy będą trzymać dyżury i bronić nienaruszalności przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii – mówi mjr Dariusz Mazurkiewicz, rzecznik prasowy 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego z Malborka. – Piloci myśliwców będą ćwiczyć patrolowanie przestrzeni powietrznej w lotach nad Polską i wodami międzynarodowymi Morza Bałtyckiego – dodaje ppłk Artur Goławski, rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego RSZ.

Piloci będą prowadzić treningi w powietrzu zgodnie ze swoim programem, a także szkolić się samodzielnie i z pilotami samolotów MiG-29. W 22 Bazie spotkają się z polskimi żołnierzami, którzy 31 sierpnia zakończą służbę w składzie V zmiany kontyngentu „Orlik 5” na Litwie. Myśliwce z Volkel wezmą także udział w rozpoczynających się jesienią manewrach wojskowych „Anakonda’14”.

Holendrzy włączają się w natowską misję Baltic Air Policing razem z Kanadyjczykami, Niemcami i Portugalczykami. Piloci z tych krajów zmienią dyżurujących Polaków, Duńczyków, Francuzów i Anglików.

Misja nad krajami bałtyckimi, które nie posiadają własnego lotnictwa bojowego, trwa od 2004 roku. Wówczas Litwa, Łotwa i Estonia poprosiły NATO o ochronę ich przestrzeni powietrznej. Sojusznicy zdecydowali, że misja Air Policing będzie prowadzona rotacyjnie. Od marca 2004 roku żołnierze pełnili trzymiesięczne dyżury. Natomiast od marca 2006 roku zmiany trwają cztery miesiące. Zgodnie z decyzją Rady Północnoatlantyckiej misja nad państwami bałtyckimi jest prowadzona bezterminowo.

MKS
autor zdjęć: Royal Netherlands Air Force

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony