Przejdź do treści
Źródło artykułu

Dostępność drogowa polskich lotnisk 2015

Firma WB Data opublikowała wyniki nowej edycji badania „Dostępność polskich lotnisk 2015”. W tym roku do obliczenia dostępności lotnisk, zostało dodane lotnisko w Szymanach.

Rok temu wpisem dostępność polskich lotnisk rozpoczęliśmy badanie polskich portów lotniczych pod względem czasu dojazdu oraz analizy konkurencji pod względem przestrzennym i aktualnej oferty.

Przez ostatni rok dopracowywaliśmy technologię i metodologię tego badania, a także testowaliśmy różne warianty, wyeliminowaliśmy też błędy. Wynikiem jest obecny artykuł, dostępność polskich lotnisk 2015. Surowe dane o drogach pozyskaliśmy jak zwykle z OpenStreetMap, nie boimy się tego napisać, jednej z najlepszych baz danych wektorowych w Polsce. Dane pochodzą z drugiej połowy października bieżącego roku.

Modele ruchu na drogach mogą być różne, standardowe, szybsze i wolniejsze, czyli te nie uwzględniające kongestii i z kongestią ruchu. Tutaj pokazano wyniki na podstawie modelu nieco szybszego, bez uwzględniania ruchu na drogach. Zobacz typy modeli ruchu.

Od zeszłego roku, do obliczenia dostępności lotnisk, dodaliśmy lotnisko w Szymanach, które ma ruszyć już za kilka miesięcy. W wyniku pojawienia się tego portu lotniczego, zwiększy się dostępność do transportu lotniczego w województwie warmińsko-mazurskim. Jedynym województwem z dłuższym dojazdem do lotnisk pozostanie województwo podlaskie. Z kolei pobliskie województwo mazowieckie, może pochwalić się aż trzema portami lotniczymi. Co prawda lotnisko w Radomiu ma silną konkurencję, ale mamy nadzieję na przezwyciężenie niekorzystnych danych wejściowych lub przebudowanie funkcji lotniska na np. silne General Aviation lub pozyskanie linii lowcostowej i uruchomienie kierunków „emigracyjnych”.

Oprócz województwa podlaskiego, białe plamy (obszary powyżej 2 godzin dojazdu do lotnisk) widoczne są we wschodniej części województwa zachodniopomorskiego oraz na krańcach województw przygranicznych.


Dostępność drogowa polskich lotnisk – edycja 2015

Dla zobrazowania potencjału lotnisk obliczono liczbę ludności w dwudziestominutowej strefie wokół nich. Największa liczba ludności zamieszkuje okolice Okęcia (2 mln), około miliona mają również lotniska w Balicach i Pyrzowicach oraz Łodzi. Najmniejszy potencjał w tej kategorii czasowej mają lotniska w Modlinie, Goleniowie, Babimoście oraz w Szymanach. W sumie, w Polsce, w dwudziestominutowej strefie wokół lotnisk, mieszka ponad 9 milionów osób.


Tabela zawiera liczbę mieszkańców dwudziestominutowych stref wokół lotnisk

Za pomocą czasu przejazdu do lotnisk wyznaczono ich obszary dostępności, czyli obszary do których dojeżdża się najkrócej (ang. closest point). Największy obszar closest point posiada lotnisko w Szymanach, z kolei najwięcej osób mieszka w obszarze lotniska w Pyrzowicach (prawie 5 mln.) oraz Okęcia (nieco ponad 4 mln.).


Mapa obszarów o najkrótszym czasie dotarcia do lotnisk (closest point)

Obliczyliśmy również wskaźnik dostępności lotnisk wg województw, czyli odsetek terenów i mieszkańców województw w strefie godzinnej i dwugodzinnej od lotnisk. Nieistotna tu była ich lokalizacja, mogły być również poza danym województwem. Największy odsetek ludności w strefie godzinnej od lotnisk mieszka w województwach łódzkim, śląskim i mazowieckim (ponad 80%), natomiast w województwie podlaskim odsetek wynosi 0,01%. Z kolei w województwie łódzkim prawie 68% powierzchni znajduje się w godzinnym zasięgu od lotnisk. Poza tym powyżej 60% powierzchni znajduje się w województwach śląskim, małopolskim i mazowieckim. Najmniej tradycyjnie w województwie podlaskim.

W dwugodzinnej strefie dostępności do lotnisk, większość województw ma prawie 100% ludności, jedynie trzy województwa mają mniej niż 99% ludności w tej strefie. Województwo zachodniopomorskie ma 95,5%, warmińsko-mazurskie 95%, a ostatnie województwo podlaskie 27,5%.

Podsumowując należy się zastanowić czy w Polsce potrzebne są jeszcze lotniska międzynarodowe, ciągle zadajemy sobie to pytanie. Czy nasz kraj ma już wystarczające nasycenie portami lotniczymi? Problemy w Radomiu, niepewna przyszłość otwieranego wkrótce lotniska w Szymanach powodują większą potrzebę głębszych badań zapotrzebowania. Z drugiej strony jedynie nieco ponad milion osób mieszka w strefie powyżej dwóch godzin od lotnisk, głównie są to mieszkańcy województwa podlaskiego. Władze i mieszkańcy Białegostoku domagają się budowy lotniska od lat. Transport lotniczy jest bardzo kapitałochłonny i dlatego każda władza musi dobrze zbadać i wyliczyć czy będzie im się to opłacać.

Analiza została sporządzona na szybszym modelu prędkości i bez uwzględnienia kongestii transportowej oraz wpływu lotnisk naszych zagranicznych sąsiadów.

To tylko przykład analiz, które można bardzo szczegółowo opisywać i obliczać w wielu wariantach, a także obliczać liczbę ludności w różnych zakresach czasowych. Wizualizować można w małej lub wielkiej skali, w zależności od potrzeb.

Więcej na stronie: www.wbdata.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony