Przejdź do treści
Źródło artykułu

Ćwiczenia służb z wykorzystaniem śmigłowców

W miejscowości Huwniki położonej w woj. podkarpackim odbyły się czterodniowe manewry zgrywające służby i instytucje, pod kątem wykorzystania śmigłowców do działań ratowniczych i ratowniczo-gaśniczych. W ćwiczeniach wzięli również udział lotnicy z Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP na pokładzie policyjnego śmigłowca S-70i Black Hawk.

Celem ćwiczeń było doskonalenie współpracy pomiędzy Państwową Strażą Pożarną i Policją oraz innymi służbami i instytucjami posiadającymi statki powietrzne w obszarze działań gaśniczych podczas pożarów wielkopowierzchniowych w terenie trudnodostępnym, a także wykorzystania technik linowych do działań ratowniczych i przeciwpowodziowych.

W trwających do 27 października ćwiczeniach uczestniczyły: Specjalistyczne Grupy Ratownictwa Wysokościowego z: Rzeszowa, Warszawy, Wrocławia, Poznania, Gdyni, Zielonej Góry, Łodzi, Krakowa, Białegostoku. Poza ratownikami z PSP w ćwiczeniach uczestniczyli przedstawiciele innych służb i instytucji w tym: Komenda Główna Straży Granicznej, IV Wydział Lotniczy Biura Lotnictwa Straży Granicznej, Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej, Komenda Główna Policji, Zarząd Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji Komendy Głównej Policji, Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, Jednostka Wojskowa 2305, Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych, Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych w Pile, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach, Dostawca usług lotniczych na potrzeby Lasów Państwowych.

(fot. kpt. Piotr Zwarycz)

W pierwszym dniu ćwiczeń ratownicy wysokościowi doskonalili swoje umiejętności w zakresie desantu oraz podbierania przez przyziemienie z wykorzystaniem śmigłowca PZL "Kania" pilotowanego przez załogę ze Straży Granicznej. Zajęcia praktyczne koncentrowały się na wykorzystaniu technik linowych podczas działań z wykorzystaniem śmigłowców. W oparciu o śmigłowiec Straży Granicznej ćwiczyli ratownicy SGRW PSP poziomu "BS" oraz funkcjonariusze Wydziału Zabezpieczenia Działań Bieszczadzkiego Oddziału SG.

Kolejnym punktem manewrów były popołudniowe zajęcia warsztatowe (teoretyczne), w ramach których odbyły się wykłady przedstawicieli Lasów Państwowych nt. "Organizacja działań lotnictwa podczas gaszenia pożarów wielkoobszarowych" oraz "Optymalizacja wykorzystania lotnictwa w ochronie ppoż. lasów ", a także wykład przedstawiciela Sił Zbrojnych RP nt. koordynacji przestrzeni powietrznej.

(fot. kpt. Piotr Zwarycz)

Drugiego dnia ćwiczeń ratownicy wysokościowi, przy użyciu trzech różnych śmigłowców: Policji, Straży Granicznej i Lasów Państwowych, doskonalili swoje umiejętności gaszenia pożarów lasów wielkopowierzchniowych z wykorzystaniem zbiorników "Bambi Bucket". Policyjny śmigłowiec S-70i Black Hawk wykonał 9 zrzutów po 1500 l wody, McDonnell Douglas MD-500 ze Straży Granicznej oraz Eurocopter AS350 z Lasów Państwowych wykonały po 16 zrzutów, w każdym po 500 litrów wody. Łącznie w ciągu 2 godzin dokonano 41 zrzutów, co w sumie daje 43 tys. l wody.

Przez cały czas w sztabie manewrów (zlokalizowanym w samochodzie dowodzenia i łączności PSP), prowadzona była koordynacja lotów, którą realizował przedstawiciel Sił Zbrojnych RP.

Jak potwierdzają organizatorzy, przyjęte na potrzeby manewrów scenariusze są doskonałą okazją do przećwiczenia poprawnej organizacji łączności zbudowanej na wspólnych kanałach łączności w paśmie MSWiA w relacjach:
– statek powietrzny – sztab,
– statek powietrzny – operator,
– statek powietrzny – statek powietrzny.

(fot. kpt. Piotr Zwarycz)

W dalszej części manewrów przeprowadzono zajęcia warsztatowe, podczas których zostały omówione ubiegłoroczne działania gaśnicze na południu Turcji i tegoroczne w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria z wykorzystaniem policyjnego śmigłowca S-70i Black Hawk.

Trzeciego dnia uczestnicy ćwiczeń przenieśli się nad Solinę, gdzie realizowane były kolejne założenia taktyczne.

W działania w jednym czasie zaangażowanych było 5 śmigłowców tj. z Policji (S-70i Black Hawk), Straży Granicznej, Sił Zbrojnych RP oraz 2 z Lasów Państwowych, które wspólnie kontynuowały działania gaśnicze z wykorzystaniem podwieszanych zbiorników na wodę typu Bambi Bucket oraz ewakuację poszkodowanych z miejsc trudno dostępnych.

(fot. kpt. Piotr Zwarycz)

W trakcie realizacji zadań zespół podgrywający z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych im. gen. B. Kwiatkowskiego (DORSZ) zrealizował założenie, mające na celu przećwiczenie obowiązujących procedur i zasad w zakresie postępowania po upadku statku powietrznego. W związku z powyższym, zgodnie z zapotrzebowaniem Cywilno-Wojskowego Ośrodka Koordynacji Poszukiwania i Ratownictwa Lotniczego (ARCC), złożonym do Stanowiska Kierowania KG PSP, uruchomione zostały odpowiednie siły i środki w postaci specjalistycznych grup ratownictwa wysokościowego (SGRW), które współpracowały ze śmigłowcem Lotniczego Zespołu Poszukiwawczo- Ratowniczego Sił Zbrojnych RP (LZPR).

Kolejnym wyzwaniem była realizacja założeń w zakresie umacniania pękniętych wałów przeciwpowodziowych z wykorzystaniem podwieszanych pod śmigłowcem worków z gruzem typu Big Bag.

(fot. kpt. Piotr Zwarycz)

W trakcie manewrów ćwiczący, w tym Sztab zmierzyli się też z koniecznością koordynacji awaryjnego lądowania prywatnej awionetki, która jako 6. statek powietrzny znalazła się w przestrzeni powietrznej realizowanych epizodów. Jak się okazało, była to tylko kolejna podgrywka, którą trzeba było bezpiecznie zrealizować.

W czwartym dniu manewrów realizowane były działania technikami linowymi w terenie przygodnym, z wykorzystaniem śmigłowca Straży Granicznej PZL Kania. W działaniach uczestniczyli funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej oraz Straży Granicznej. Epizod był ostatnim praktycznym elementem manewrów.

(fot. kpt. Piotr Zwarycz)

Tekst: Wydział Prasowy KG PSP / Biuro Komunikacji Społecznej KGP

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony