Przejdź do treści
Źródło artykułu

Polska w programie drona stealth, nad którym pracuje Lockheed Martin?

Jeśli Polska zostanie partnerem na początkowym etapie programu budowy nowego drona, umożliwi to jej uzyskanie stałego miejsca w łańcuchu dostaw i czerpanie maksimum korzyści z późniejszego rozwoju tego programu – mówi Jack O’Banion, wiceprezes ds. strategii i wymagań klientów w Advanced Development Programs, firmie należącej do koncernu Lockheed Martin.

Lockheed Martin pracuje nad dronem, którego nazywacie maszyną nowej generacji. Wiadomo już, że będzie to konstrukcja typu stealth, czyli o zmniejszonej wykrywalności. Jakie zadania ma ona wykonywać na polu walki?

Jack O’Banion, wiceprezes ds. strategii i wymagań klientów w należących do firmy Lockheed Martin zakładach Advanced Development Programs: Pracujemy nad systemami, w których załogowe i bezzałogowe platformy będą współpracować ze sobą na polu walki. Chodzi tu zatem o współpracę zespołową, w której zadaniem BSL będzie wspieranie pilotów, a nie zastępowanie ich czy konkurowanie z nimi. Skąd zapotrzebowanie na taką maszynę? Wynika to z oceny wzrostu zagrożeń na świecie. Pilne stało się stworzenie wytrzymałego bezzałogowego systemu powietrznego o niskiej wykrywalności, który dostarczałby pilotom, dowódcom i innym systemom obraz pola walki oraz niezbędne informacje dotyczące celów.

Jak ten projekt wpisuje się w polskie plany pozyskania „Harpiego szpona”?

Mamy nadzieję, że uda nam się stworzyć wspólny projekt o międzynarodowym charakterze, który będzie skorelowany z wymaganiami czasowymi programów autonomicznych statków powietrznych w USA i Polsce. Oba rządy są teraz na etapie zbierania informacji, na podstawie których zostaną opracowane harmonogramy, co ostatecznie pozwoli posunąć naprzód te projekty.

Jaki może być udział Polski w projekcie Lockheeda Martina?

Chcemy współpracować z Polską w zakresie zaprojektowania od podstaw takiego statku powietrznego, który będzie zdolny do przetrwania w trudnych warunkach i będzie zbudowany pod kątem otwartej architektury systemów bojowych, co pozwoli zapewnić łatwe modernizacje i precyzyjne dopasowanie do wymagań programu „Harpii szpon”. Taka współpraca pozwoli wykorzystać pełny potencjał sił zbrojnych w różnych domenach i zaowocuje partnerstwem z firmą Lockheed Martin i Stanami Zjednoczonymi w zakresie najbardziej zaawansowanego systemu BSL, zaprojektowanego z myślą o rynkach światowych.

A jak może skorzystać na tym polski przemysł zbrojeniowy?

Jeśli Polska zostanie partnerem na początkowym etapie programu, umożliwi to krajowemu przemysłowi uzyskanie stałego miejsca w łańcuchu dostaw programu i czerpanie maksimum korzyści z późniejszego rozwoju tego programu nie tylko w Polsce i USA, ale także na rynkach zagranicznych. Partnerstwo z Lockheedem Martinem zapewni więc Polsce korzyści przemysłowe i wzmocni suwerenne zdolności obronne kraju na nadchodzące dziesięciolecia. Pozwoli waszemu krajowi być liderem w dziedzinie inżynierii, produkcji i rozwoju tego BSL nowej generacji.

Rozmawiał: Krzysztof Wilewski

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony