BAE Systems, Boeing i Saab łączą siły przy przetargu na samolot szkoleniowy T-7A Red Hawk dla RAF
Saab, Boeing i BAE Systems podpisały list intencyjny (LoI) w sprawie współpracy przy kolejnym brytyjskim odrzutowcu szkoleniowym, proponując wersję T-7 Red Hawk jako podstawę nowego systemu szkoleniowego dla Królewskich Sił Powietrznych (RAF).
Na mocy umowy BAE Systems będzie kierować działaniami przemysłowymi jako główny wykonawca, z linią montażu końcowego w Wielkiej Brytanii i rozbudowanym krajowym łańcuchem dostaw. Partnerstwo ma na celu nie tylko spełnienie wymogów brytyjskiego Ministerstwa Obrony dotyczących zaawansowanych samolotów szkoleniowych odrzutowych, ale także pozycjonowanie rozwiązania pod kątem przyszłych międzynarodowych możliwości szkolenia pilotów.
Wielka Brytania poszukuje następcy Hawka
Potrzeba nowego samolotu szkoleniowego została sformalizowana w Strategicznym Przeglądzie Obrony 2025, który zakładał zastąpienie długo eksploatowanej floty Hawków RAF. Zaprojektowany do zaawansowanego szkolenia pilotów samolotów odrzutowych, samolot BAe Hawk wszedł do służby w 1976 roku. Po wycofaniu Hawka T1 ze służby w marcu 2022 roku (oprócz Red Arrows), Hawk T2 służył jako główny zaawansowany samolot szkoleniowy RAF-u.
Jednak oceny obronne coraz częściej uwypuklają ograniczenia w zdolności Hawka do odtworzenia czujników, łącza danych i środowiska misji współczesnych samolotów bojowych. Wraz z przejściem RAF-u na bardziej złożone platformy, w tym nowsze warianty Eurofightera Typhoona, Lockheed Martina F-35 i przyszłych myśliwców szóstej generacji, potrzebny jest nowy samolot szkoleniowy, aby wypełnić lukę w zakresie możliwości i wesprzeć szerszy proces szkolenia pilotów.
Oczekuje się, że nadchodzący konkurs przyciągnie wielu oferentów, w tym samoloty M-346 firmy Leonardo, rodzinę samolotów T-50 firmy Korea Aerospace Industries oraz koncepcję modułowego odrzutowca brytyjskiego start-upu Aerolis. Oferta BAE-Boeing-Saab natychmiast staje się jednym z najbardziej prestiżowych kandydatów, szczególnie ze względu na jej obecność przemysłową.
W związku ze zbliżającym się terminem wycofania Hawków z eksploatacji i presją RAF-u na zwiększenie przepustowości szkolenia pilotów, oczekuje się, że Wielka Brytania szybko przejdzie do formalnego procesu przetargowego.
T-7A Red Hawk w centrum oferty
T-7A Red Hawk, opracowany przez Boeinga i Saaba dla Sił Powietrznych USA, został wybrany w 2018 roku jako następca T-38 Talon. Samolot został zaprojektowany z wykorzystaniem podejścia inżynierii cyfrowej, w połączeniu ze zintegrowanym systemem szkoleniowym, który łączy symulatory i rzeczywiste samoloty we wspólnym, syntetycznym środowisku.
Partnerzy twierdzą, że ten ekosystem łączący symulatory z rzeczywistymi lotami stanowi serce ich brytyjskiej oferty. Dzięki awionice o otwartej architekturze, wbudowanym systemom szkoleniowym i kokpitowi zaprojektowanemu tak, aby naśladować nowoczesne myśliwce wielozadaniowe i bombowce, T-7 jest pozycjonowany jako platforma, która może ewoluować dzięki częstym aktualizacjom oprogramowania i szybkiemu wdrażaniu nowych funkcji.
„Ta współpraca w pełni wykorzystuje nasze możliwości technologiczne, wzmacnia transatlantycką bazę przemysłową i stwarza możliwości rozwoju kooperacji” – powiedział Bernd Peters, wiceprezes ds. rozwoju biznesu i strategii w Boeing Defense, Space & Security. Dodał, że celem konsorcjum jest przygotowanie pilotów RAF do obsługi „zaawansowanych myśliwców czwartej, piątej i szóstej generacji”.
Szef działu aeronautyki w Saab, Lars Tossman, powiedział, że partnerstwo opiera się na silnej współpracy Boeing-Saab, która doprowadziła do powstania T-7, i argumentował, że samolot ten będzie „godnym następcą Hawka”.
Końcowy montaż i ambicje eksportowe Wielkiej Brytanii
BAE Systems będzie kierować dostawą kompletnego systemu szkoleniowego, obejmującego integrację systemu misji i syntetyczne środowisko szkoleniowe o wysokiej wierności. Simon Barnes, dyrektor zarządzający sektora lotniczego BAE, powiedział, że współpraca ma na celu zapewnienie „najlepszego ogólnego rezultatu dla kraju”, wspierając gotowość bojową Wielkiej Brytanii w powietrzu, a jednocześnie generując korzyści przemysłowe i ekonomiczne.
T-7 montowany w Wielkiej Brytanii wzmocniłby również perspektywy eksportowe. Zarówno BAE, jak i Boeing dostrzegają potencjalne możliwości wśród wieloletnich klientów BAE w zakresie myśliwców, w tym na Bliskim Wschodzie, a także w przyszłych wymaganiach szkoleniowych związanych z Global Combat Air Programme (GCAP), trójnarodową inicjatywą opracowującą myśliwiec szóstej generacji dla Wielkiej Brytanii, Japonii i Włoch.
Komentarze