Przejdź do treści
Źródło artykułu

Tiger Demo Team Poland – F-16 zatrzęsie leszczyńskim niebem

W Polsce jest ich 48 sztuk, ale tylko jeden specjalnie przygotowany do prezentacji pokazowych. W głębokich zakrętach na pełnej mocy dopalacza widzowie najczęściej zatykają uszy, patrząc jak na nasadach skrzydeł kondensuje się para wodna, tworząc jasne smugi wzdłuż kadłuba w agresywnym, tygrysim malowaniu. Stąd też nazwa – „Tiger Demo Team Poland”. I tak, to prawda – „Tygrys” przyleci do Leszna na 10. Jubileuszową Edycję Pikniku Szybowcowego, który odbędzie się w dniach 18-19.06.2016 r.

Niepowtarzalny ryk dopalacza, jedyny w swoim rodzaju kształt i duma, że to właśnie takie maszyny bronią polskiego nieba sprawiły, że na Facebooku wydarzenia Tiger zdobył rekordową liczbę „lajków”, udostępnień i komentarzy. F-16 Fighting Falcon Block 52+ to najnowocześniejsza odmiana wielozadaniowego myśliwca bojowego amerykańskiej produkcji. Odrzutowce z biało-czerwoną szachownicą stacjonują obecnie w Łasku oraz w podpoznańskich Krzesinach. I to właśnie z Krzesin, z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego do Leszna przyleci najbardziej zwariowany F-16 polskiego lotnictwa wojskowego.

Pojawienie się na Pikniku Szybowcowym Tiger Demo Team Poland, czyli egzemplarza specjalnie oddelegowanego do dynamicznych prezentacji w powietrzu, będzie najgłośniejszym punktem pokazów. Za sterami zasiądzie „Bluto”, czyli kapitan Robert Gałązka, który uwielbia wyciskać z Falcona maksimum możliwości. A ten myśliwiec potrafi naprawdę sporo! Prędkość maksymalna to 2300 km/h. Gdyby kontrolerzy pozwolili Bluto lecieć z maksymalną prędkością z Krzesin do Leszna, zajęłoby mu to... dwie minuty! Samochodem to godzina z górką...

Choć F-16 jest tańszy w eksploatacji niż MiG-29 również użytkowany przez polskie siły zbrojne, to koszt godziny lotu i tak robi wrażenie. Amerykanie szacują go na około 4200 dolarów, ale w dynamicznym pokazie nad Lesznem i przy maksymalnie otwartej przepustnicy Falcon dosłownie przepala banknoty. W trakcie ekstremalnego latania nisko i z dużymi przeciążeniami jego silnik odrzutowy pochłania 400 kilogramów nafty lotniczej na minutę! Takie zużycie może wbić w fotel... szczególnie pilota, który będzie znosił ekstremalne i długotrwałe przeciążenia na poziomie +9g – jego ciało będzie wtedy naciskać na siedzisko z siłą około 900 kilogramów.

Organizatorzy żałują jedynie, że F-16 nie będzie mógł w Lesznie wylądować (zbyt krótki, trawiasty pas startowy nie daje takiej możliwości). Ale kapitan Gałązka obiecał, że Tiger Demo Team Poland zostawi w sercach i uszach widowni ślad na długie tygodnie.


Film wykonany przez Combat Camera Zespół Reporterski DOSZ
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony