Przejdź do treści
Źródło artykułu

Śląskie: udany test drona w transporcie między dwoma szpitalami

Udany przelot drona między dwoma szpitalami – Górnośląskim Centrum Rehabilitacji „Repty” w Tarnowskich Górach oraz Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu – przeprowadzili pracownicy obu placówek – poinformował w środę tarnogórski szpital.

Celem eksperymentu była próba bezpiecznego i szybkiego transportu ładunku medycznego na znaczne odległości. Bezzałogowy statek powietrzny wystartował spod siedziby Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu i wylądował w GCR "Repty" zaledwie po 11 minutach. Odległość pomiędzy obiema placówkami wynosi ok. 20 kilometrów, a na jej pokonanie samochodem należy przeznaczyć ok. 30 minut.

Przedstawiciele szpitali - dr hab. Michał Zembala oraz Norbert Komar - przekazali sobie symboliczne podarunki. Próbny lot został oceniony bardzo dobrze. Autorzy eksperymentu są przekonani, że tego typu transport ma duży potencjał w zakresie ratowania ludzkiego życia.

Inicjatorami pomysłu są dyrektor ŚCCS prof. Marian Zembala wraz z zespołem medycznym jego syna Michała Zembali, oraz spółka Hawk-e, wchodząca w skład Grupy Kapitałowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Bezzałogowy statek powietrzny, będący własnością firmy Farada, umożliwia transport krwi, leków, szczepionek, a nawet narządów do przeszczepu z zachowaniem łańcucha chłodniczego, którego ciągłość jest warunkiem koniecznym przy tego typu operacjach logistycznych.

"Wykorzystanie w niedalekiej przyszłości dronów w transporcie m.in. leków czy krwi to bardzo obiecująca perspektywa dla każdego szpitala. Możliwość wymiany niezbędnych środków czy materiałów pomiędzy placówkami w ciągu zaledwie kilku minut zadecyduje nieraz o życiu tych pacjentów, którzy trafią do nich w ciężkim lub krytycznym stanie. Po tym locie próbnym mam wielką nadzieję na to, że ta forma transportu upowszechni się tak szybko, jak to możliwe" – powiedział dyrektor GCR "Repty" Norbert Komar. (PAP)

Autorka: Anna Gumułka

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony