Przejdź do treści
Źródło artykułu

Śląskie: jeden z pasażerów lotu z Kolonii z temperaturą trafił do szpitala

Jeden z pasażerów sobotniego lotu z Kolonii do Katowic z podwyższoną temperaturą trafił do szpitala – podały służby prasowe katowickiego lotniska. Zaprzeczyły jednocześnie pojawiającym się w sieci pogłoskom, aby gorączkę miało kilkunastu pasażerów czarteru z Lanzarote.

Jak poinformował PAP Piotr Adamczyk z biura prasowego Katowice Airport, podwyższoną temperaturę stwierdzono u jednego z pasażerów lotu linii Wizz Air z Kolonii. Samolot lądował w Katowicach ok. godz. 19.05.

„Zgodnie z procedurą – bo to nie jest pierwszy taki przypadek – po konsultacji z lekarzem-koordynatorem pasażer ten został zabrany do szpitala zakaźnego w Bytomiu. Pozostali pasażerowie zgodnie z aktualną procedurą wypełnili karty lokalizacyjne, które zostały przekazane do sanepidu” - wskazał Adamczyk.

Przedstawiciel Katowice Airport podkreślił, że obecnie samoloty przylatują do Polski wypełnione, a pracownicy lotniska mają wiele pracy.

W tym kontekście z oburzeniem odniósł się do sieciowych pogłosek, jakoby wśród pasażerów czarteru z Lanzarote, który lądował w Katowicach w sobotę przed godz. 19. kilkanaścioro miało gorączkę. „Zgłoszenia dotyczące Lanzarote to fake news – to nieprawda” - podkreślił Adamczyk.

Ogółem – zgodnie z danymi służb wojewody z sobotniego poranka – w związku z koronawirusem w regionie hospitalizowano 40 osób, kwarantanną objęte były 532 osoby, a nadzór epidemiologiczny obejmował 2301 osób. Pacjenci z potwierdzonym zakażeniem przebywali w szpitalach w Raciborzu (5 osób), Cieszynie (3), Zawierciu (3) i Chorzowie (1). Przez sobotę nie stwierdzono kolejnych zakażeń. (PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ mmu/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony