Przejdź do treści
Źródło artykułu

Skarb Państwa i TF Silesia przejęły kontrolę nad PLL LOT

28.5.Warszawa (PAP) - Skarb Państwa i Towarzystwo Finansowe Silesia przejęły pełną kontrolę nad Polskimi Liniami Lotniczymi LOT - poinformował PAP rzecznik MSP Maciej Wewiór. "28 maja 2009 r. Ministerstwo Skarbu Państwa poprzez przeprowadzenie transakcji SAIRLAINES EUROPE B.V., wspólnie z Towarzystwem Finansowym Silesia sp. z o.o. przejęło pełną kontrolę nad Spółką Polskie Linie Lotnicze LOT S.A." - powiedział rzecznik. "Obecnie Skarb Państwa i TF Silesia Sp. z o.o. posiadają akcje PLL LOT SA stanowiące ponad 93 proc. kapitału zakładowego. Zmiana struktury kapitałowej stanowi ważny element realizowanego obecnie procesu zwiększania konkurencyjności oraz poszukiwania strategicznego inwestora dla tego podmiotu" - dodał. Przed czwartkową transakcją Skarb Państwa miał 67,97 proc. akcji PLL LOT. Pozostałe akcje były w rękach syndyka Swissaira, byłego inwestora w LOT, poprzez spółkę SAirLines B.V, która ogłosiła upadłość, a jej udziały w LOT przeszły do dyspozycji syndyka. 6,93 proc. akcji nadal pozostaje w rękach pracowników. Jak dodał Wewiór, resort planuje jeszcze w tym roku przeprowadzić "proces sprowadzania kolejnego inwestora dla LOT". "Dzisiejsze ustalenia poprawią sytuację LOT, jeśli chodzi o proces prywatyzacji i restrukturyzacji spółki. Stajemy się dużo bardziej atrakcyjną firmą dla inwestora branżowego" - powiedział PAP prezes PLL LOT Sebastian Mikosz. Dodał, że obecność byłego już syndyka, "znacząco utrudniała przeprowadzenie pewnych decyzji korzystnych dla spółki". "Jesteśmy na etapie wyboru doradcy prywatyzacyjnego, aby podnieść kapitał spółki" - powiedział Mikosz. O wyborze doradcy poinformował w ubiegłym tygodniu wiceminister skarbu państwa Zdzisław Gawlik. W związku z czwartkową transakcją nastąpią zmiany w Radzie Nadzorczej PLL LOT. "Pierwsze nasze decyzje, to przygotowanie nowej Radzie Nadzorczej planów restrukturyzacyjnych spółki" - powiedział Mikosz. Pytany przez PAP o informację niemieckiego dziennika "Sueddeutsche Zeitung", jakoby Lufthansa prowadziła rozmowy w sprawie przejęcia udziałów PLL LOT, odparł, że "jest to niedorzeczna bzdura". "Spotkaliśmy się z prezesem Lufthansy Wolfgangiem Mayrhubertem w ramach uroczystości z okazji przyjęcia do globalnego sojuszu linii lotniczych Star Alliance greckiego przewoźnika Aegean Airlines. Rozmawiam i będę rozmawiał z Lufthansą, gdyż jesteśmy w jednym sojuszu. Jednak sprawy związane z zakupem akcji LOT należą do właściciela, czyli resortu skarbu. Ja nie prowadzę rozmów handlowych" - powiedział Miosz. Dyrektor Zespołu Doradców Gospodarczych "TOR" Adrian Furgalski komentując czwartkową decyzję resortu skarbu, powiedział PAP, że jest ona bardzo pozytywna dla LOT. "Żegnamy się z syndykiem, który był całkowicie pasywnym inwestorem. Nie wspierał, a często blokował pewne ruchy. Skumulowanie akcji w jednym ręku porządkuje sytuację LOT" - powiedział. Jak dodał, jest to poważny krok zmierzający do zdobycia inwestora branżowego dla LOT. "67 proc. akcji Skarbu Państwa można było wycenić na kwotę do 1 mld zł. Tutaj można spekulować, ile dostał syndyk za swoje akcje" - powiedział. W ubiegłym tygodniu wiceminister skarbu państwa Zdzisław Gawlik powiedział, że resort jest "na dobrej drodze, że w przeciągu tygodnia, kwestie, które uniemożliwiają podejmowanie działań powinny być rozwiązane". Dodał, że minister skarbu państwa "z uwagi na swoje zaangażowanie kapitałowe i udział innych akcjonariuszy przynoszących 25 proc. w spółce (SAirLines B.V. - PAP) był w takiej sytuacji, że mógł podejmować plany, mieć zamiary, a i tak te zamiary były skutecznie blokowane przez innych akcjonariuszy". Do listopada 1999 r. 100 procent akcji w kapitale spółki znajdowało się w posiadaniu Skarbu Państwa. W procesie prywatyzacji 18 listopada 1999 r. część akcji polskiego narodowego przewoźnika zakupione zostały przez SAirLines B.V. – spółkę będącą częścią holdingu SAirGroup. 30 października 2001 r. Rada Ministrów podjęła decyzję o podniesieniu kapitału zakładowego PLL LOT SA. Nowa emisja akcji została w całości objęta przez Skarb Państwa, który w ten sposób stał się właścicielem 67,97 procent akcji przewoźnika; 25,1 procent akcji posiadał syndyk masy upadłościowej SAirLines B.V. a pozostałe 6,93 procent znajduje się w rękach pracowników. Towarzystwo Finansowe Silesia jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością. Powstało w grudniu 2000 r. Misją spółki była restrukturyzacja hutnictwa. Udziałowcami TFS zostali wówczas i nadal pozostają Skarb Państwa i Agencja Rozwoju Przemysłu. Obecnie podstawą działalności spółki są specjalistyczne działania naprawcze i doradztwo na rzecz poprawy stanu zakładów w trudnej sytuacji. TFS ma m.in. wspomagać politykę gospodarczą państwa, angażując środki w podejmowane przedsięwzięcia restrukturyzacyjne, ale na zasadach komercyjnych.
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony