Przejdź do treści
Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podpisał umowę na dostawę śmigłowców AW101 (fot. MON/Twitter)
Źródło artykułu

Umowa na dostawę śmigłowców AW101 dla Marynarki Wojennej RP podpisana

Zakup śmigłowców AW101 to bardzo ważna chwila dla Polski, wzmocnią one znacząco nasze siły zbrojne i będą bardzo ważnym elementem naszej architektury bezpieczeństwa – mówił w piątek w Świdniku premier Mateusz Morawiecki.

W piątek minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podpisał w zakładach PZL-Świdnik umowę na dostawę czterech śmigłowców AW101 dla Marynarki Wojennej.

Podpisaliśmy umowę, która daje szansę rozwoju PZL-Świdnik. Do tej pory udało się zakupić śmigłowce dla Wojsk Specjalnych, teraz znacząco wzmacniamy zdolność do zwalczania okrętów podwodnych z powietrza – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. Zawarta dziś umowa dotyczy dostawy czterech śmigłowców AW101 przeznaczonych do zwalczania okrętów podwodnych ZOP, wyposażonych dodatkowo w sprzęt medyczny pozwalający na prowadzenie akcji poszukiwawczo-ratowniczych CSAR – bojowego poszukiwania i ratownictwa.

Premier oświadczył, że jest to dla Polski "bardzo ważna chwila". "Cieszę się, że w roku 101. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę dokonujemy tego zakupu, który znacząco wzmocni nasze siły zbrojne" – podkreślił Morawiecki.


(fot. MON/Twitter)

Jak wskazał, śmigłowce AW101 będą "bardzo ważnym elementem naszej architektury bezpieczeństwa". "Śmigłowce (są) sprawdzone w marynarkach wojennych wielu państw, m.in. Wielkiej Brytanii, naszych sojuszników z NATO" – dodał szef rządu.

Premier wyraził też radość, że część produkcji śmigłowców będzie się odbywać w Świdniku.

Pracownicy PZL-Świdnik zaprezentowali Mariuszowi Błaszczakowi, ministerowi obrony narodowej, linię montażową śmigłowców. Zdaniem ministra żołnierze zasługują na to, aby korzystać z najlepszego dostępnego sprzętu. AW101 to nowoczesna konstrukcja sprawdzona w armiach innych państw, także naszych sojuszników z NATO.

 
(fot. MON/Twitter)

Na początku kwietnia resort podpisał wartą prawie 400 mln zł umowę offsetową, która była warunkiem zawarcia umowy głównej o dostawie maszyn.

Śmigłowce mają być zdolne do zwalczania okrętów podwodnych i operacji poszukiwawczo-ratowniczych w warunkach bojowych (CSAR). Brytyjsko-włoska konstrukcja była jedyną oferowaną w przetargu po wycofaniu się konkurencji z Airbus Helicopters.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony