Porozumienie MON i prokuratury ws. badania wypadków lotniczych

Wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak i prokurator generalny Andrzej Seremet podpisali w środę porozumienie regulujące zasady współpracy organów ścigania i komisji badania wypadków lotniczych. Chodzi m.in. o zasady dostępu do miejsca zdarzenia i zabezpieczenia dowodów.

O porozumieniu poinformowali w środę w jednobrzmiących komunikatach rzecznicy prasowi MON i Prokuratury Generalnej - płk Jacek Sońta i prok. Mateusz Martyniuk.

Umowa dotyczy m.in. zasad dostępu do miejsca zdarzenia, zabezpieczenia i dostępu do materiału dowodowego, a także wymiany materiałów, raportów i informacji. "Porozumienie stanowi, że prokurator i organy z nim współdziałające oraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWLLP) działają równolegle i niezależnie z wzajemnym poszanowaniem kompetencji, w szczególności nie utrudniając osiągnięcia celów określonych przepisami prawa" - poinformowały MON i prokuratura.

Podkreślono, że prokuratura i komisja mają "natychmiastowy i równoprawny dostęp do miejsca zdarzenia lotniczego".

Śledczy i badacze wypadków lotniczych zobowiązali się też do organizowania wspólnych konferencji, seminariów oraz szkoleń w ramach podnoszenia kwalifikacji zawodowych.

Do tej pory prokuratura zawarła analogiczne porozumienia z trzema państwowymi komisjami badania wypadków - lotniczych, kolejowych i morskich. Pierwsze z nich, z Państwową Komisją Badania Wypadków Lotniczych (PKBWL), podpisano w grudniu 2013 r.

PKBWL bada wypadki w lotnictwie cywilnym, KBWLLP - w lotnictwie państwowym, czyli w praktyce w wojsku i policji. (PAP)

ral/ pz/